Kiedyś Intel chciał ją przejąć, a dziś NVIDIA wyciąga go z kłopotów

Firma Nvidia poinformowała, że zainwestuje 5 mld dolarów w firmę Intel, wspierając podupadającego amerykańskiego producenta chipów - czytamy w Reutersie.
Inwestycja uczyni Nvidię jednym z największych akcjonariuszy IntelaNvidia poinformowała o tym fakcie zaledwie kilka tygodni po tym, jak Biały Dom zawarł niezwykłą umowę, na mocy której rząd federalny objął ogromny pakiet akcji Intela.
Wsparcie Nvidii daje Intelowi nową szansę po tym, jak lata wysiłków na rzecz poprawy sytuacji nie przyniosły rezultatów. Inwestycja uczyni Nvidię jednym z największych akcjonariuszy Intela, dając jej około 4 proc. udziałów w firmie po emisji nowych akcji - komentuje Reuters.
Intel - niegdyś flagowy gracz branży chipów, który twierdził, że wprowadził „krzem” do Doliny Krzemowej - mianował w marcu nowego prezesa, Lip-Bu Tana. Nowy szef szybko znalazł się pod ostrzałem prezydenta USA Donalda Trumpa, który ogłosił jego rezygnację z powodu obaw o jego powiązania z Chinami. Doprowadziło to do spotkania w Waszyngtonie, które zakończyło się nietypowym porozumieniem Intela o przekazaniu Stanom Zjednoczonym 10 proc. udziałów w firmie - przypomina Reuters.
Prezes Nvidii Jensen Huang powiedział dziennikarzom, że administracja Trumpa nie była zaangażowana w umowę partnerską, ale wyraziłaby poparcie. Jak pisze Reuters, Huanga widziano z Trumpem i innymi liderami biznesu podczas czwartkowej wizyty prezydenta USA w Wielkiej Brytanii.
Nvidia zapowiedziała, że zapłaci 23,28 dolara za akcję IntelaNowa umowa obejmuje plan wspólnego opracowywania przez obie firmy układów scalonych do komputerów PC i centrów danych, ale co kluczowe, nie będzie ona obejmować działu produkcji kontraktowej Intela ani odlewni produkującej układy scalone dla Nvidii. Odlewnia Intela będzie natomiast dostarczać procesory centralne i zaawansowane obudowy dla wspólnych produktów.
Nvidia zapowiedziała, że zapłaci 23,28 dolara za akcję za akcje zwykłe Intela, nieco poniżej środowej ceny zamknięcia wynoszącej 24,90 dolara, ale więcej niż cena 20,47 dolara zapłacona przez rząd USA. Akcje Nvidii wzrosły w czwartek o 3,8 proc.
Firmy nie ujawniły warunków finansowych współpracy, ale zapowiedziały, że stworzą "wiele generacji" przyszłych produktów.
Prawie 20 lat temu, w październiku 2006 roku Intel poinformował, że "prowadzi rozmowy w sprawie zakupu znanego dostawcy układów graficznych - kalifornijskiej firmy NVIDIA". Potencjalna transakcja miała być wówczas odpowiedzią na przejęcie ATI przez AMD. Do transakcji nie doszło, choć na Wall Street panowało przekonanie, że jest wysoce prawdopodobna.
wnp.pl