Restauracja w Sant Adrià została zamknięta z powodu epidemii salmonelli, która dotknęła około dwudziestu osób.

Rada Miasta Sant Adrià de Besòs (Barcelonès Nord) zamknęła restaurację w mieście jako środek ostrożności po podejrzeniu wybuchu salmonelli, która dotknęła kilka osób. Rada podniosła alarm w Katalońskiej Agencji Zdrowia Publicznego, która poparła zamknięcie w raporcie.
Lokalna policja zamknęła lokal w sobotę po tym, jak co najmniej dwadzieścia osób zostało zatrutych. Część z nich trafiła do szpitala, w tym pięcioletni chłopiec, który od środy przebywa w szpitalu w Sant Joan de Déu.
Pięcioletni chłopiec trafił do szpitala„Bardzo cierpiał, chodził do łazienki co pół godziny lub co godzinę, krzyczał i bardzo bolało” – wyjaśnia ojciec dziecka w pamiętniku. Lekarze potwierdzili, że jego okrężnica i jelita są zapalone, a badania wykazały obecność salmonelli.
Zakażeni mieli takie objawy jak biegunka, wymioty, gorączka i odwodnienie, a okazało się, że wszyscy poszli do baru Villadeite 2 dni wcześniej. Burmistrz Filo Cañete wyjaśnia, że lokal pozostanie zamknięty do czasu kontroli przez Generalitat.
Przeczytaj także Partia burgerów z kurczakiem sprzedawana w Katalonii została wycofana ze względu na obecność salmonelli. RAC1
Jak powiedział burmistrz, Agencja Zdrowia Publicznego poinformowała osoby dotknięte chorobą, że w najbliższy poniedziałek odwiedzą budynek i pobiorą próbki żywności, narzędzi i samych pracowników, którzy mogą być nosicielami bakterii.
Rada miasta ogłosiła zamknięcie w tę niedzielę i wyjaśniła, że jest w stałym kontakcie z władzami ochrony zdrowia i osobami dotkniętymi chorobą w celu dalszych działań. Według Rady Miasta wdrażane są ustalone protokoły działań.
lavanguardia