Toksyny związane z rakiem opanowały niepozorne amerykańskie miasto... i jego zaskakujący związek z Elonem Muskiem

Opublikowano: | Zaktualizowano:
Dwunastoletni syn Isabel Whitaker zawsze cierpiał na alergie sezonowe, ale w tym roku sytuacja przybrała przerażający obrót.
To, co zaczęło się jako łagodny kaszel wiosenny, przerodziło się w liczne ataki astmy, wizyty na pogotowiu oraz kuracje sterydami, nebulizatorami i inhalatorami.
„W tym roku charakteryzował się uporczywym kaszlem, który ostatecznie doprowadził do tego, że zaczął łapać powietrze. Stało się to naprawdę przerażające i wymagało kilku wizyt na pogotowiu, kilku wizyt u lekarza” – powiedziała DailyMail.com.
„Myślę, że ostatecznie mieliśmy cztery lub pięć zabiegów nebulizatorem, czego nigdy wcześniej nie musiał robić, wiele sterydów, wiele różnych leków, w tym dwa różne inhalatory. „Lekarz, pamiętam ostatnią wizytę, powiedziała: „Jeśli to nie zadziała, musisz po prostu zabrać ich do szpitala”.
Whitaker, który mieszka zaledwie sześć mil od nowo wybudowanego przez Elona Muska ośrodka xAI w Memphis, uważa, że winę ponosi sama roślina.
W lipcu ubiegłego roku przedsięwzięcie Muska w dziedzinie sztucznej inteligencji, Grok, po cichu przekształciło zamkniętą fabrykę Electrolux w ogromne, energochłonne centrum danych bez powiadomienia opinii publicznej, przesłuchań ani przeglądu oddziaływania na środowisko.
Boxtown, klasa robotnicza, w przeważającej mierze czarna społeczność otaczająca ośrodek, nie została poinformowana o tym, co nadchodzi. Ale teraz mieszkańcy mówią, że nie mogą ignorować tego, co jest w powietrzu — i tego, co to robi z ich ciałami.
Od czasu rozpoczęcia operacji mieszkańcy zgłaszają wzrost liczby ataków astmy, a lekarze w tym rejonie odnotowali wzrost liczby hospitalizacji z powodu astmy i alergii .
xAI znajduje się zaledwie kilka stóp od rzeki Missisipi wzdłuż granicy z Arkansas w Boxtown, małej społeczności w południowym Memphis
Boxtown to malownicza, robotnicza, w przeważającej mierze czarna społeczność, otaczająca zakład xAI i inne zakłady będące głównym źródłem zanieczyszczenia powietrza
Aby zaspokoić zapotrzebowanie xAI na energię — oszałamiające 1000 megawatów, w porównaniu do 150 MW mocy sieci — firma zainstalowała dziesiątki turbin gazowych na metan.
Oficjalnie xAI twierdziło, że wykorzystuje ich zaledwie 15. Jednak zdjęcia termowizyjne wykonane przez Southern Environmental Law Center ujawniły, że na miejscu znajduje się 35 turbin, z których wszystkie wydają się być sprawne.
Turbiny gazowe emitują tlenki azotu (NOx), w tym dwutlenek azotu (NO2), który jest główną przyczyną smogu.
W lipcu ubiegłego roku przedsięwzięcie Muska w dziedzinie sztucznej inteligencji Grok po cichu przekształciło zamkniętą fabrykę Electrolux w ogromne, energochłonne centrum danych bez powiadomienia opinii publicznej
Zdaniem obrońców praw człowieka i mieszkańców toksyczna mgła spowija teraz domy i szkoły w promieniu trzech mil.
Choć xAI zobowiązało się do tymczasowego uruchomienia turbin, większość z nich działa już od lata — wystarczająco długo, jak twierdzą eksperci, aby spowodować trwałe uszkodzenia.
xAI nie odpowiedziało na pytania DailyMail.com.
Dla mieszkanki Boxtown, Sary Gladney, która cierpi na sarkoidozę — chorobę autoimmunologiczną atakującą płuca — skutki były natychmiastowe i przerażające.
„W poprzednich latach musieliśmy walczyć z zakładami utylizacji odpadów [Tennessee Valley Authority], co jakiś czas budząc się i czując zapach zgniłych jaj, ale teraz czujemy bardziej toksyczny lub chemiczny zapach, który unosi się w powietrzu i dociera do naszych domów” – powiedziała DailyMail.com.
Mieszkańcy dzielnicy Boxtown w południowo-zachodnim Memphis od dziesięcioleci powiedzieli DailyMail.com, że objawy astmy i alergii nasiliły się u nich od ubiegłego lata, co skłoniło wielu z nich do wizyty w szpitalu
Pod koniec marca grupy ekologiczne przeleciały nad obiektem i zrobiły zdjęcia turbin. Zdjęcia lotnicze przedstawiały 35 turbin na miejscu. Wszystkie świeciły na czerwono w kamerach termowizyjnych, co oznaczało, że wszystkie turbiny są sprawne. xAI nalegał, że tylko 15 jest sprawnych i działa
Teraz boi się nawrotu. Widziała też, jak sąsiedzi umierali na raka i nie może pozbyć się obawy, że może być jakiś związek.
Hrabstwo Shelby, w którego skład wchodzi Boxtown, zmaga się już z najwyższym w kraju wskaźnikiem hospitalizacji dzieci z powodu astmy: 1996 wizyt na oddziale ratunkowym i 165 hospitalizacji na 100 000 dzieci rocznie.
Pediatra Whitakera z miejscowego szpitala powiedział, że lekarze obserwują niespotykany dotąd wzrost liczby dzieci, u których po raz pierwszy wystąpił świszczący oddech.
„I to właśnie w zasadzie przydarzyło się mojemu synowi. Po raz pierwszy miał świszczący oddech i nadal musi przyjmować inhalatory” – powiedział Whitaker.
I nie dotyczy to tylko dzieci — cierpią także osoby starsze.
Easter Knox, 74-latka, mieszkająca w Boxtown od kilkudziesięciu lat, powiedziała DailyMail.com, że jej mąż tego ranka trafił do szpitala z powodu silnego ataku astmy.
Ona sama choruje na POChP, przewlekłą chorobę płuc, która nasila się, gdy rano otwiera okna.
„Mój mąż ma astmę, a w połączeniu z moją przewlekłą obturacyjną chorobą płuc (POChP) zapach unoszący się w powietrzu jeszcze pogarsza jej stan” – powiedziała.
Pediatra Whitakera na oddziale ratunkowym w miejscowym szpitalu dziecięcym powiedział, że lekarze widzieli więcej dzieci z nowym świszczącym oddechem niż kiedykolwiek wcześniej. Jej syn był jednym z nich.
Mieszkańcy Boxtown powiedzieli DailyMail.com, że jest to zżyta społeczność. Znajduje się ona również zaledwie trzy mile od zakładu xAI
W promieniu sześciu mil od elektrowni znajdują się cztery szkoły, w których dzieci podczas codziennych spacerów są narażone na wdychanie toksycznych oparów.
Knox dodał: „Mamy wiele małych dzieci, które muszą wcześnie rano iść do szkoły. Wdychają cały ten zapach.
„To z całą pewnością odbije się na ich małych ciałach, a one będą miały astmę i wiele innych przewlekłych chorób”.
Amanda Garcia, starsza prawniczka w Southern Environmental Law Center, powiedziała DailyMail.com: „To wszystko działo się jeszcze przed pojawieniem się xAI w mieście”.
Na tym obszarze zlokalizowane są również zakłady przemysłu stalowego, rafineryjnego i przetwórstwa spożywczego, a także duże źródła zanieczyszczenia powietrza spowodowanego przez samochody.
„Obliczamy, że łącznie [turbiny] emitują rocznie od 1200 do 2100 ton tlenku azotu, co powoduje smog” – dodał Garcia.
Poziom smogu, który tworzy zamglone, trujące powietrze w wyniku reakcji chemicznej zanieczyszczeń emitowanych przez turbiny gazowe na metan, jest stale wyższy w hrabstwie Shelby niż poziom uważany za bezpieczny, co spowodowało ocenę niedostateczną od Amerykańskiego Stowarzyszenia Pulmonologicznego
Easter Knox, 74-latka mieszkająca w Boxtown od kilku dekad, powiedziała DailyMail.com, że jej mąż był na oddziale ratunkowym tego samego ranka z powodu silnego zaostrzenia astmy. Ma przewlekłą obturacyjną chorobę płuc
Jeszcze przed pojawieniem się turbin, hrabstwo Shelby otrzymało od Amerykańskiego Stowarzyszenia Walki z Chorobami Płuc ocenę niedostateczną za wysoki poziom smogu.
Średnie ryzyko zachorowania na raka z powodu zanieczyszczenia powietrza w Memphis (55 przypadków na milion osób) jest wyższe niż w całym kraju (51 na milion), co plasuje to miasto w gronie pięciu procent obszarów o najgorszym ryzyku.
Toksyczny smog powstaje, gdy NOx (NO i NO₂) pochodzące z pojazdów, elektrowni i fabryk reagują ze światłem słonecznym.
NO przekształca się w NO₂, tworząc miejską mgłę. Następnie światło słoneczne rozbija NO₂ na składniki, które tworzą ozon (O₃) - mgliste, duszące jądro smogu.
Według EPA nawet krótkotrwała ekspozycja na ten związek chemiczny może nasilać astmę i inne choroby układu oddechowego, wywołując kaszel, świszczący oddech i konieczność wizyty na pogotowiu.
Badanie finansowane przez NIH przeprowadzone w 2015 r. wykazało, że ryzyko zachorowania na raka płuc wzrasta o 4 procent na każde 10 mikrogramów na metr sześcienny (μg/m³) wzrostu stężenia NO₂ w powietrzu oraz o 3 procent na każde 10 μg/m³ wzrostu stężenia NOx.
Keshaun Pearson, obrońca sprawiedliwości ekologicznej z Memphis Community Against Pollution, powiedział portalowi DailyMail.com, że za każdym razem, gdy wychodzi na zewnątrz, ma poważne trudności z oddychaniem.
„W bezpośrednim sąsiedztwie xAI znajduje się 17 innych zakładów uwalniających toksyczne substancje, więc to, co widzimy, to po prostu konglomerat toksycznych zanieczyszczeń, toksyczna zupa z tego, co ludzie codziennie spożywają i wdychają” – powiedział.
Grupy ekologiczne działające na terenie Memphis szacują, że turbiny emitują łącznie od 1200 do 2100 ton tlenku azotu rocznie, co powoduje smog. Easter Knox, mieszkaniec Boxtown, który rozmawiał z DailyMail.com na ten temat, protestuje
Keshaun Pearson [trzymający pomarańczowy znak], który ma poważne trudności z oddychaniem na zewnątrz, powiedział, że w okolicy xAI znajduje się 17 innych zakładów uwalniających toksyny – to toksyczna zupa zanieczyszczeń, którą ludzie wdychają każdego dnia
W 2013 roku naukowcy z Uniwersytetu w Memphis znaleźli dowody na obecność 60 różnych niebezpiecznych lotnych związków organicznych w powietrzu miasta, w tym benzenu, formaldehydu i akrylonitrylu.
Wszystkie te substancje przyczyniają się do białaczki i chorób krwi, raka nosogardła, przewlekłych chorób układu oddechowego, raka płuc, prostaty i pęcherza moczowego oraz problemów z układem rozrodczym.
Jednak powstanie ośrodka xAI odbyło się bez żadnego ogłoszenia, konsultacji ani zgody opinii publicznej.
„Bardzo przykre jest to, że jesteśmy świadkami i mamy wrażenie, że xAI i jego przedstawiciele są ważniejsi od mieszkańców Memphis, od jakiejkolwiek przejrzystości projektu i od jakiejkolwiek współpracy ze społecznością” – powiedział Pearson.
Teraz członkowie społeczności domagają się odpowiedzi i odpowiedzialności.
Gladney, Knox i Whitaker od dawna opowiadają się za czystym powietrzem. Połączyli siły z Pearsonem i jego bratem Justinem, ustawodawcą stanowym, aby zaprotestować przeciwko niekontrolowanej industrializacji South Memphis.
Gladney powiedział wprost: „Chcielibyśmy, aby nasza społeczność otrzymała część tych pieniędzy. Ale dla mnie nasze zdrowie jest naszym bogactwem i jeśli miasto może naprawić tę sytuację, w której nie będziemy musieli wdychać i znosić tych chemikaliów, które są w naszej społeczności, to w porządku”.
Dodała: „Ale koniec końców nie wszystkie pieniądze są dobre”.
Daily Mail