Jestem ekspertem ds. zdrowia w klinice, w której pensja wynosi 100 tys. funtów tygodniowo. Zrób te 17 rzeczy, aby dożyć setki

Do kliniki Paracelsus-Recovery, położonej nad malowniczym brzegiem Jeziora Zuryskiego, przyjeżdżają gwiazdy, głowy państw i liderzy biznesu, aby leczyć uzależnienia i kryzysy zdrowia psychicznego. Jednak ta ekskluzywna placówka – kosztująca 100 tysięcy funtów tygodniowo – oferuje również programy długowieczności.
Podczas wywiadu z założycielem firmy, Janem Gerberem, zapytałem go, co wyciągnął od tych ekspertów i jakie są prawdziwe sekrety długowieczności. W końcu zatrudnia jednych z najwybitniejszych klinicystów w Europie. Oto odpowiedzi.
Jan uznał, że odpowiedź na to pytanie jest zaskakująco prosta: „Najważniejszym wskaźnikiem tego, czy w wieku 60 lat będziesz jeszcze żył w wieku 80 lat, jest to, czy jesteś w zdrowym związku” – mówi. „Pary zazwyczaj bardziej dbają o siebie nawzajem i o siebie nawzajem oraz podejmują zdrowsze decyzje dotyczące stylu życia dzięki motywacji, jaką daje bycie w związku partnerskim. Samotność to największy zabójca”.
Podkreśla, że według Generalnego Lekarza Stanów Zjednoczonych, samotność ma taki sam wpływ na zdrowie, jak wypalanie paczki papierosów każdego dnia.
Jan Gerber założył swoją klinikę dla superbogaczy po ukończeniu szkoły biznesu w USA i uzyskaniu tytułu magistra w London School of Economics. Syn psychiatry i starszej pielęgniarki, od najmłodszych lat interesował się zdrowiem. Jak więc inaczej możemy spowolnić proces starzenia?
Jan jest stanowczy. „Osiemdziesiąt procent wszystkich przedwczesnych zgonów można uniknąć, zmieniając styl życia, a co najważniejsze, nigdy nie jest za późno, aby zacząć”. Cytuje duńskie badanie z 2021 roku, przeprowadzone na mężczyznach o średniej wieku 62 lat, którzy na początku projektu badawczego prowadzili całkowicie siedzący tryb życia. Połowa z nich została objęta 12-tygodniowym programem ćwiczeń, pozostali nie. Grupa ćwicząca znacząco poprawiła swój stan zdrowia.
„Jedną z charakterystycznych cech starzenia się jest przewlekły stan zapalny o niewielkim nasileniu” – wyjaśnia Jan. „Nawet jeśli zaczniesz ćwiczyć później, po sześćdziesiątce lub później, możesz mieć na to wpływ. Zdecydowanie lepiej jest robić coś niż nic”. Zaleca 150 minut ćwiczeń kardio tygodniowo – może to obejmować takie aktywności jak umiarkowane prace ogrodnicze.
„Jeśli dodatkowo wykonujesz ćwiczenia siłowe – takie jak brzuszki czy przysiady – dwa razy w tygodniu, możesz zauważyć znaczną poprawę”.
Sugeruje chodzenie podczas wideorozmowy lub stanie zamiast siedzenia na krześle. Zaleca wchodzenie po schodach zamiast korzystania z windy, a także zainwestowanie w biurko z bieżnią lub biurkiem do pracy na stojąco.
„Dla zdrowia najlepiej jest robić co najmniej 15 000 kroków dziennie. To prawdopodobnie pomoże również zmniejszyć ból pleców i zapobiec przybieraniu na wadze.
„Przebywanie na łonie natury i zwiększona codzienna aktywność fizyczna mają korzystny wpływ.”
Jeśli chodzi o dietę, zaleca „klasyczną/tradycyjną dietę śródziemnomorską”.
„Powinieneś jeść oleje roślinne i unikać tłuszczów zwierzęcych. Ryby są dobre, a suplementacja kwasami omega-3 jest przydatna, ponieważ większość ludzi korzysta z nich w większym stopniu, niż oferuje ich dieta.
„Wyeliminuj przetworzone tłuszcze i jedz świeże produkty, w tym warzywa. Wybieraj oliwę extra virgin – badania pokazują, że jest bardzo korzystna. Uważaj też na cukier. Cukier znajduje się nie tylko w czekoladzie i batonach, ale także w białym pieczywie. Wybieraj mniej przetworzone produkty pełnoziarniste”.
Ciekawe, jak rozsądne są sugestie Jana. Chociaż klienci płacą 100 000 funtów tygodniowo za te perełki mądrości, pamiętajcie, że czytaliście o tym w internetowym „Daily Express” za darmo.
Daily Express