Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

„Odwiedziłem niesamowicie piękny kraj, ale jako turysta byłem nim zdumiony”

„Odwiedziłem niesamowicie piękny kraj, ale jako turysta byłem nim zdumiony”

„To proste. Pociągnij wodze w lewo, koń pojedzie w lewo. Pociągnij w prawo, pojedzie w prawo. Pojedzie w dół, odchyl się do tyłu. Pod górę, odwrotnie”. I dzięki tej 30-sekundowej lekcji nauczyłem się jeździć konno.

W Argentynie nie musisz nosić kasku, uczestniczyć w 10-tygodniowym kursie w ośrodku jeździeckim ani zaświadczać o braku przeciwwskazań zdrowotnych i bezpieczeństwa, aby móc wyruszyć w Andy.

Wystarczy powierzyć swoje życie Negrze, gaucho z Mendozy, i jego zdolnościom Królewny Śnieżki, pozwalającym na perfekcyjne panowanie nad trzema końmi za pomocą kliknięć i gwizdków.

Dziesięć minut po tym, jak zostałem mistrzem dżokeja, moje stopy zanurzyły się w strumieniach roztopowej wody, gdy mój wierzchowiec przedzierał się przez górską rzekę sięgającą mi do pasa. To było pierwsze poważne wyzwanie dla mojego jeździeckiego toru przeszkód.

Mendoza jest domem Parku Prowincjonalnego Aconcagua ( (Źródło: Getty Images)

„Nie mogę uwierzyć, że siedzę na koniu” – moja kochająca konie, ale pozbawiona ich żona promieniała z siodła, gdy już bezpiecznie znalazła się na drugim brzegu, a palące grudniowe słońce południowej półkuli już suszyło nasze spodnie. Jak w przypadku wielu innych rzeczy w Argentynie, doświadczenie w równym stopniu orzeźwiające, chaotyczne i lekko niebezpieczne.

Podobnie jak amerykańscy kowboje tysiące mil na północ, gauchos z argentyńskich i urugwajskich pastwisk są zalewani folklorem. Zdobyli sławę w połowie XVIII wieku, gdy europejscy handlarze zaczęli kupować przemycane skóry i łój w regionach granicznych wokół Buenos Aires, co skłoniło gauchos do polowania na duże stada zbiegłych koni i bydła, które swobodnie tam wędrowały.

Jak podaje Encyklopedia Britannica, gdy nie „grali w gry hazardowe, nie pili, nie grali na gitarze, nie śpiewali wierszyków o swoich umiejętnościach w polowaniu, walce i uprawianiu miłości”, odważnie przewodzili zwycięskiemu natarciu na hiszpańskich kolonizatorów.

Wycieczka konna jest zaskakująco tania, jeśli dobrze poszukasz ( (LUSTRO DZIENNE)

Ogólnie rzecz biorąc, okolica jest pełna rozległych widoków ( (LUSTRO DZIENNE)

Dziś nadal są czczeni jako bohaterowie narodowi, a niektórzy nadal prowadzą życie częściowo oddzielone od swoich rodaków. Pablo, właściciel rodzinnej firmy Trekking Travel Expeditions, zabrał nas z miasta do zakurzonego kompleksu Negra u podnóża Andów i powiedział, że jego poziom angielskiego dorównuje naszemu hiszpańskiemu.

Na szczęście, nie ma potrzeby rozmawiania, gdy jedzie się śladem gaucho, krętymi, skalistymi ścieżkami i pod krążącymi kondorami w miejscu, które od pokoleń jest domem jego rodziny. Położona w środkowo-zachodniej części kraju Mendoza jest rzadziej odwiedzana niż Salta i jej pomarańczowe klify o zachodzie słońca na północnym zachodzie lub 275 kaskad Wodospadów Iguazu na północnym wschodzie.

Lampka czerwonego wina i grillowany lunch to dobre połączenie po ciężkim dniu jazdy ( (LUSTRO DZIENNE)

Dwugodzinny lot z Buenos Aires do stolicy regionu może być jednym z najbardziej burzliwych na świecie, ale warto się na niego odważyć z dwóch powodów: wina i gór. Winnice w Mendozie są sadzone na jednych z najwyższych wysokości na świecie, a mimo to produkują dwie trzecie całego argentyńskiego wina, a różowoskóre winogrona Criolla Grande i Cereza są wciskane do słynnych roczników Malbec.

Wycieczki po plantacjach są dostępne w całym stanie, w tym w Luján de Cuyo i dolinie Uco, gdzie pozornie niekończące się rzędy winorośli tworzą linie konturowe na falistych wzgórzach, nad którymi górują posągi Chrystusa na niektórych szczytach.

Polecam Bodega la Azul, serwowaną na zimno na słonecznych brzegach górskiej rzeki przez syna Pabla po długiej wyprawie konnej. Żeberka wołowe wędzone w glinianym piecu są tak dobrym dodatkiem, że Ty również możesz być zmuszony zerwać z 12-letnim wegetarianizmem.

Ważne jest, aby wypić kilka łyków tylko wtedy, gdy planujesz wyruszyć w Andy po lunchu. Na prawie pustych drogach wiejskich Argentyna wydaje się naprawdę ogromna, ale jazda przez zabudowane obszary z siatkowym układem miast – w połączeniu ze skrzyżowaniami bez sygnalizacji świetlnej – sprawiła, że ​​byłem pewien, że zostanę wyprzedzony na każdym zakręcie. Kluczem jest jasny umysł i reaktywne hamowanie.

Kręcąc się dalej w głąb wzgórz, zagłębiając się w tunele wycięte w skałach, natrafiliśmy na kopce wysokości jardów, złożone z tysięcy plastikowych butelek. Nie są to zbiorowe wysiłki na rzecz zaśmiecania ani pomniki ofiar wypadków drogowych, ale kapliczki świętej podróżnych Difunta Correa, która zmarła z pragnienia na pustyni San Juan, uciekając przed przymusowym małżeństwem.

Być może pomogła nam bezpiecznie dotrzeć do podnóża najwyższej góry Argentyny, pomimo szybko rozrzedzającego się powietrza i bezczelności konwojów cystern z paliwem, które przejeżdżały obok. Około jeden na dziesięciu Argentyńczyków wydaje się nosić koszulki piłkarskie reprezentacji narodowej w dowolnym momencie, co wyraźnie ukazuje ich dumę z Messiego i chłopaków. Rozmawiając z ludźmi mieszkającymi w długim cieniu Aconcagui, miłość do najwyższej góry poza Azją przebija się niemal tak samo jasno.

Sentinel of Stone ma nieco poniżej 22 837 stóp, czyli o 6000 stóp mniej niż Everest. Argentyńczycy twierdzą, że jest bardziej przyciągający wzrok ze względu na stromość południowej ściany i sposób, w jaki jego ośnieżony szczyt przebija się przez błękitne letnie niebo.

Jeździliśmy w górę i w górę w poszukiwaniu góry, mijając puste ośrodki narciarskie i parkingi u stóp Parque Provincial Aconcagua. Po zatrzaśnięciu drzwi samochodu zatrzymałem się na chwilę, aby zamrugać, by pozbyć się gwiazd z oczu. Powietrze było zauważalnie rozrzedzone.

Kilku gauchosów prowadzących stado koni w dół wzgórz nie przejmowało się tym, zapalając papierosy na siodle, gdy wędrowaliśmy wyżej. Ogromne głazy wielkości domu zaśmiecają ścieżkę, wynik „super osuwisk”, które oderwały kawałki szczytu i zrzuciły je w dół do lodowcowej doliny. Dotarcie na szczyt zajęłoby nam dwa tygodnie, gdybyśmy kontynuowali marsz, więc zdecydowaliśmy się na szybki spacer, zanim wróciliśmy na parking.

Argentyna jest obdarzona większym pięknem natury niż jakikolwiek inny kraj, który odwiedziłem, ale co ciekawe, większość z nich jest dostępna za zdumiewającą opłatą. Nasza podróż do podnóża Aconcaguan była o wiele mniej spokojna niż ostateczny widok, dzięki niezwykle skomplikowanemu systemowi biletowemu.

Parking MUSI być rezerwowany online, z wymogiem okazania dowodu osobistego, co oznacza, że ​​goście muszą się taszczyć do lokalnego Western Union, aby pokazać swoje dokumenty. Tam spotkaliśmy się z 30-osobową kolejką. Argentyna przechodzi dolaryzację, w wyniku której jej peso zostanie zastąpione walutą amerykańską. W rezultacie gotówka jest ściśle kontrolowana, a szybko rosnące peso są traktowane jak niechciane gorące ziemniaki.

Supermarkety są pełne kupujących wymieniających wysokie na stopę stosy banknotów na dolary, a każda inna ulica jest usiana zmęczonymi pracownikami czekającymi w Western Union. Od czasu, gdy prezydent kraju o rozczochranych włosach Javier Milei zaczął rozwalać sektor publiczny i wycofywać pesos w zeszłym roku, wskaźniki ubóstwa wzrosły do ​​ponad 50%.

Ekonomiści wciąż spierają się, czy polityka oszczędnościowa przyniesie długoterminowe rozwiązanie problemów gospodarczych w kraju, który od 1970 r. wymienił walutę więcej razy (cztery) niż wygrał mistrzostwa świata (trzy).

Niektórzy twierdzą, że terapia szokowa jest potrzebna krajowi, który 100 lat temu był jednym z najbogatszych na świecie, a teraz marnieje jako 70. najbogatszy na świecie. Inni, w tym członkowie związku zawodowego ATE, którzy w październiku sparaliżowali transport publiczny, twierdzą, że cięcia są upokorzeniem dla głęboko dumnego narodu.

Piękno z nawiązką wynagrodziło trudności administracyjne ( (Źródło: Getty Images/iStockphoto)

Obecnie trudności wydają się być głównym objawem reform i można je odczuć wszędzie. Z perspektywy turysty zakłócenia są tymczasowe, ale zauważalne. Ceny w Buenos Aires są podobne do tych w Londynie. Wypłaty z bankomatów są ograniczone do kilku funtów ze względu na przypadki napadów. Ceny rzadko są reklamowane online, ponieważ inflacja sprawia, że ​​szybko stają się nieaktualne, co oznacza, że ​​prawie wszystkie działania trzeba sprawdzić online, a następnie targować się o cenę na WhatsAppie.

Jednak pomimo wszystkich zmian i zawirowań Argentyna jest pięknym krajem, który warto odwiedzić, ponieważ jest pełen niesamowitych i niespodzianek.

Po zejściu z gór w drodze powrotnej do Wielkiej Brytanii, moja żona i ja wyszliśmy na spoconą noc miasta Mendoza, aby odkryć 60-osobową orkiestrę dętą na centralnym placu. „Marzę o białych świętach Bożego Narodzenia” – śpiewał jakiś piosenkarz, podczas gdy bardzo rumiany Mikołaj tańczył sambę z długą kolejką cierpliwych dzieci poniżej, a zapachy z obracających się rożnów unosiły się w nocnym powietrzu.

Marzenia piosenkarza prawdopodobnie się nie spełniły, ale to nie znaczy, że jego dni i dni klientów noszących klapki nie będą radosne i jasne.

Zarezerwuj wakacje
  • British Airways oferuje loty z Heathrow do Buenos Aires w Argentynie. Ceny w obie strony zaczynają się od 841 GBP. britishairways.com
  • FlyBondi i kilka innych linii lotniczych oferują dwugodzinny lot z Buenos Aires do Mendozy każdego dnia, a bilety można kupić już za 40 funtów.
  • Na lotnisku Mendoza swoją siedzibę ma wiele firm wynajmujących samochody. Ceny pojazdów zaczynają się od około 25 funtów za dzień.
  • Cztery godziny jazdy konnej po Andach i lunch nad rzeką z Trekking Travel Expeditions kosztują 150 funtów dziennie. trekking-travel.com.ar
  • Pomysły na zakwaterowanie i turystykę znajdziesz na stronie mendoza.tur.ar

Możesz znaleźć tę historię w Moich Zakładkach. Albo przechodząc do ikony użytkownika w prawym górnym rogu.

Daily Mirror

Daily Mirror

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow