Najlepsze otwarte słuchawki douszne, jakie możesz kupić, wcale nie są słuchawkami dousznymi

Za moich czasów, jeśli chodzi o bezprzewodowe audio, kluczowa była redukcja szumów. Czyli ile hałasu mogą blokować Twoje bezprzewodowe słuchawki douszne? Oczywiście, bezprzewodowe słuchawki douszne z aktywną redukcją szumów (ANC) prawdopodobnie nigdy całkowicie nie wyjdą z mody, ale w ostatnich latach firmy audio doszły do wniosku, że przyjemnie jest czasem być świadomym otoczenia. W ten sposób powstał rynek słuchawek dousznych z otwartym wejściem .
Jeśli nie znasz „otwartych słuchawek dousznych”, jak są reklamowane, to są one kategorią bezprzewodowych słuchawek dousznych, które – zamiast skupiać się na redukcji hałasu – pozwalają dźwiękom otoczenia przenikać do dźwięku Bluetooth . Dlaczego, na litość boską, miałbyś tego chcieć, pytasz? Z wielu powodów, tak naprawdę. Załóżmy na przykład, że jeździsz na rowerze. Z jednej strony jazda na rowerze i słuchanie muzyki jest świetne, ale z drugiej strony, tak samo jak słyszenie pędzącego w twoją stronę 18-kołowego samochodu ciężarowego. To samo można powiedzieć o ćwiczeniach pieszych – możliwość słyszenia ruchu ulicznego i pieszych to nie tylko zaleta; może to potencjalnie uratować życie, a słuchawki douszne z ANC nie do końca na to pozwalają. Są też mniej makabryczne zalety, takie jak komfort.

Choć możliwość zagłuszenia krzyków dziecka w samolocie jest świetna, czasami wpychanie słuchawek do uszu nie jest najwygodniejszym rozwiązaniem przy dłuższym użytkowaniu. Słuchawki otwarte nie mają tego problemu. Na przykład słuchawki Bose Ultra Open Earbuds przypominają raczej biżuterię, z klipsem, który mocuje głośnik za uchem, dzięki czemu przewód słuchowy pozostaje drożny. Jeśli jesteś jak ja, prawdopodobnie sceptycznie podchodzisz do tego, czy mogą brzmieć choć trochę dobrze, ale ja je wypróbowałem i jestem tu, aby powiedzieć ci, że są nie tylko wygodne, ale także brzmią wręcz absurdalnie dobrze.
Ale co, gdybym ci powiedział, że – mimo że słuchawki douszne są tak użyteczne i zaskakująco funkcjonalne – istnieje trzecia kategoria otwartych urządzeń audio, która moim zdaniem jest jeszcze lepsza i oferuje znacznie więcej niż tylko odtwarzanie dźwięku? To urządzenie to tak naprawdę najlepsza para otwartych słuchawek dousznych, jakie możesz kupić, i wcale nie są to słuchawki douszne.
Tak, mówię (ponownie) o inteligentnych okularach.
W tym momencie zachwalałem inteligentne okulary milion razy, ale może jednym z najbardziej niedocenianych powodów, dla których tak naprawdę lubię je w obecnej formie, jest to, że niesamowicie dobrze sprawdzają się jako produkt audio. Osobiście noszę parę Meta Ray-Banów prawie codziennie i chociaż nie jest to rozwiązanie, po które sięgam w 100% przypadków, to właśnie po nie sięgam jako pierwsze, gdy potrzebuję usłyszeć otoczenie. Każdy, kogo przekonam do posłuchania Meta Ray-Banów, jest natychmiast zaskoczony jakością dźwięku, jaki oferują. Jasne, nie będziesz chciał ich nosić, słuchając podcastu w zatłoczonym metrze, ale jeśli znajdziesz się w sytuacji, w której hałas nie przypomina Armagedonu, działają o wiele lepiej, niż mogłoby się wydawać. A dzięki integracji ze Spotify, gdy wbudowany asystent audio Meta faktycznie słyszy moje polecenia i je rozumie, są one również całkiem funkcjonalne.

I nie chodzi tylko o muzykę; można by argumentować, że inteligentne okulary mają lepsze zastosowanie jako otwarte słuchawki audio, a także do rozmów głosowych. Używam moich Meta Ray-Banów tak często do rozmów, że powrót do mówienia do bezprzewodowych słuchawek dousznych (nawet tych otwartych) wydaje się być poważnym pogorszeniem. Z mojego doświadczenia wynika, że Meta Ray-Bany biją na głowę większość konkurencji z otwartymi słuchawkami, jeśli chodzi o rozmowy, nie tylko dlatego, że dźwięk, który otrzymujesz, brzmi dobrze, ale także dlatego, że mikrofony miażdżą słuchawki douszne, których używałem.
Choć uwielbiam słuchawki Bose Ultra Open Earbuds za jakość dźwięku, mikrofon w nich jest co najwyżej słaby. Słuchawki Nothing's Ear Open , których również intensywnie używałem, są nieco lepsze, ale nie do końca rewelacyjne. Ray-Bany Meta łączą jednak to, co najlepsze z obu światów. Osoby, do których dzwoniłem, często twierdzą, że brzmię lepiej niż zwykle podczas odbierania połączeń, a to samo dotyczy ich głosu. Możliwość swobodnego poruszania się i odczuwania całkowitej swobody podczas odbierania połączeń to dodatkowy atut, o którym nie wiedziałem, że go potrzebuję.
Ale to tylko aspekt audio. Inteligentne okulary, jak zapewne już wiesz, potrafią znacznie więcej niż tylko odtwarzać muzykę czy odbierać połączenia. Jeśli zrezygnujesz z otwartych słuchawek, możesz skończyć z gadżetem, który robi zdjęcia i nagrywa filmy. Owszem, Ray-Bany Meta mają wbudowaną sztuczną inteligencję, ale po częstym korzystaniu (lub próbowaniu korzystania) z Meta AI , nie mogę z czystym sumieniem polecić nikomu zakupu tych okularów ze względu na możliwości sztucznej inteligencji. Krótko mówiąc, Meta AI jest w najlepszym razie chwiejna, gdy nie jest po prostu całkowicie nieposłuszna lub myli się w pewnych kwestiach. Mając to jednak na uwadze, w inteligentnych okularach otrzymujesz coś więcej niż tylko produkt audio, a mam zdjęcia, które to potwierdzają.

Oczywiście inteligentne okulary nie sprawdzają się w każdej sytuacji. Obecnie moim największym zarzutem do posiadanych przeze mnie okularów Meta Ray-Ban jest to, że są przyciemniane, co sprawia, że noszenie ich w pomieszczeniach (zwłaszcza w moim ciemnym nowojorskim mieszkaniu) nie jest idealne. Słuchawki douszne oczywiście nie mają tego problemu, więc tutaj punkt dla nich. To może się jednak zmienić w przyszłości, ponieważ coraz więcej inteligentnych okularów ma soczewki elektrochromowe, które pozwalają na regulację przyciemnienia okularów jednym naciśnięciem przycisku.
Ale przede wszystkim uważam, że inteligentne okulary to lepszy wybór, zwłaszcza jeśli rozważasz wysokiej klasy słuchawki douszne, takie jak wspomniana oferta Bose. Zazwyczaj kosztują one 299 dolarów, czyli tyle samo, co para Ray-Banów od Meta. I tak, jakość dźwięku w słuchawkach Bose jest lepsza niż w Ray-Banach Meta, ale i tak dostajesz o wiele więcej za tę samą cenę: aparat, dźwięk i okulary przeciwsłoneczne w jednym.
Wiem, że inteligentne okulary nie są przełomowym produktem przyszłości, jakim wszyscy byśmy chcieli, ale są – jeśli tylko uda się pogodzić z faktem, że wciąż mają duży potencjał rozwoju – solidne do niektórych czynności, które wykonujemy tu i teraz. Jedną z nich jest słuchanie muzyki. Jeśli więc szukasz słuchawek dousznych, które możesz nosić podczas ćwiczeń lub jazdy na rowerze, albo takich, które po prostu nie zatykają uszu, możesz rozważyć zakup najlepszych słuchawek dousznych: inteligentnych okularów.
gizmodo