Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Germany

Down Icon

Umarli słyszą, gdy się ich wspomina: wiersze Olega Jurejewa prowadzą do światów, które same znikają

Umarli słyszą, gdy się ich wspomina: wiersze Olega Jurejewa prowadzą do światów, które same znikają
Opowieść o początku i końcu: rosyjski poeta Oleg Jurijew.

Istnieją tacy naprawdę wyjątkowi poeci. Każde wypowiedziane przez nich słowo jest jak krok w nową przestrzeń. Wkraczasz w świat, którego nigdy wcześniej nie znałeś. Krajobrazy, komnaty dźwięków, warunki meteorologiczne. Oleg Jurjew był takim poetą. Ten, który trzymał w ręku magiczny klucz. Podążał za nim przez świat, który był również dziełem.

NZZ.ch wymaga JavaScript do prawidłowego działania ważnych funkcji. Twoja przeglądarka lub program blokujący reklamy obecnie to uniemożliwia.

Proszę zmienić ustawienia.

Jurjew urodził się w 1959 roku w radzieckim Leningradzie, a od 1991 roku mieszka we Frankfurcie. Jest autorem zawiłych, zabawnych powieści. Był tłumaczem i eseistą, znającym wszystkie zakątki literatury rosyjskiej. Jego śmierć w 2018 r. nastąpiła zdecydowanie za wcześnie. Fakt, że dziś możemy na nowo odkryć jedną z najważniejszych części jego twórczości, czyli poematy, jest w wielu aspektach szczęśliwym zbiegiem okoliczności. Proces obejmujący przestrzeń.

Pięć lat temu rosyjscy przyjaciele i towarzysze opublikowali zbiór swoich ulubionych wierszy w moskiewskim wydawnictwie. Tom poezji Olega Jurjewa jest już dostępny w tłumaczeniu na język niemiecki. A może powinniśmy powiedzieć: w przyjazny sposób? Na potrzeby książki „Verses from Heavenly Typesetting” tacy pisarze, jak Elke Erb, Nora Gomringer, Ulf Stolterfoht, Uljana Wolf, Monika Rinck, Ilma Rakusa, Marion Poschmann, Richard Obermayr i Peter Waterhouse przetłumaczyli na język niemiecki wiersze pisane od 1980 roku.

Rzeczywistość świata

W przedmowie do książki żona Olega Jurjewa, Olga Martynowa, i jego syn Daniel słusznie nazywają to, co tu powstało, polifonią. Mowa liryczna oryginałów znajduje odzwierciedlenie w niezliczonych dialogach, dialogach urzekająco pięknych i poetycko świetlistych.

Czy ktoś powiedział „ja”? Jaźń nierzadko pojawia się w wierszach Olega Jurjewa, ale nawet jeśli podróż ta niekiedy prowadzi autobiograficznie przez krajobrazy, przez Leningrad w latach osiemdziesiątych, przez Frankfurt w latach dziewięćdziesiątych, to jest fikcją, która powoduje, że sama siebie zanika. Jaźń w wierszach Olega Jurjewa jest rodzajem przewodnika turystycznego. Mówi: Spójrz! „Do przejrzystej, niemal błękitnej, niemal czarnej Newy”, rzeki, która wpada do Morza Bałtyckiego w pobliżu Sankt Petersburga.

„Jak Newa może mówić, że żyje, skoro kamienie blokują jej oddech” – głosi jeden z wierszy. Dla Olega Jurjewa oglądanie literatury zawsze oznacza wątpienie w rzeczywistość świata, ale zaufanie słowom. „A cienie Petersburga / wędrowały w niewłaściwych miejscach / zamieniały się w zapadnie w ziemi / Które były czasem otwarte, a czasem zamknięte”.

Odbicia

Mógłby to być poemat polityczny albo obraz, na przykład taki, jaki namalował surrealistyczny malarz de Chirico. Cechuje je precyzja, charakterystyczna dla wszystkiego, co napisał rosyjski poeta, czego dowodem jest to, że słowa te są oczywiste. O czym zaczyna się „CYKADA Z EDENKOBENA”? Z winnic Palatynatu donoszą: „Aby ciszy nie dało się usłyszeć / między wpół do ósmej a dziesiątą, / Bóg wynalazł maszyny do szycia, które zszywają winorośl w winogrona”.

Czy to winiarz czy sam Bóg jest autorem tego hałasu? Oleg Yuryev jest mistrzem odbić i lustro również wielokrotnie pojawia się w jego twórczości. Poeta wirtuozersko bawi się materiałem swoich modeli, rytmami i metryką. Podąża „zygzakowatymi szlakami” języka, który jest gotowy na wszelkiego rodzaju cuda. Wówczas motyle stają się „dzwonkami wietrznymi na przezroczystej linii sprzęgającej”, a deszcz rzuca się „na kolana”.

W wierszu Olega Jurjewa „O sposobach i manierach”, opublikowanym w 2018 roku, powiedziano: „Czy zmarli naprawdę słyszą, gdy się o nich pamięta?” Miejmy nadzieję, że poeta usłyszy chór swoich przyjaciół poetów, którzy na nowo go tłumaczą. I wszystkim żyjącym ludziom gorąco polecam lekturę jego wierszy.

Oleg Yuryev: Wiersze z niebiańskiego składu. Pod redakcją Daniela Yuryeva i Olgi Martynovej. Elif Verlag, Nettetal 2025. 390 s., ks. 42,90.

nzz.ch

nzz.ch

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow