Wielka Brytania wysyła myśliwce na Bliski Wschód

Brytyjski premier Keir Starmer ogłosił, że rozmieszczą samoloty Royal Air Force (RAF) na Bliskim Wschodzie, aby wesprzeć potencjalne scenariusze kryzysowe. Składając oświadczenia w drodze do Kanady na szczyt G7, Starmer stwierdził, że podejmują kroki w celu zmniejszenia napięcia w regionie, w którym rozwój wydarzeń szybko się zmienia.

Starmer stwierdził, że podczas spotkania z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu omawiali kwestie bezpieczeństwa Izraela i irańskiego programu nuklearnego. Podkreślił, że obawy Wielkiej Brytanii dotyczące Iranu utrzymują się.

Starmer pozostawił bez odpowiedzi pytanie, czy samoloty RAF-u będą startować w starciach z irańskimi dronami, tak jak miało to miejsce w ubiegłym roku, aby chronić Izrael. Zaznaczył jednak, że wymiana informacji z USA jest kontynuowana.

W oświadczeniu wydanym przez kancelarię premiera stwierdzono, że oprócz istniejących już w regionie samolotów odrzutowych i samolotów do tankowania, wysłane zostaną także nowe samoloty. Przygotowania rozpoczęto po ataku Izraela na Iran.