Producenci herbaty protestują w sprawie ceny: Czy nasza praca nie jest warta tyle, co chipsy?

Nadal pojawiają się reakcje na ogłoszenie ceny bazowej za zakup świeżej herbaty wynoszącej 25,44 liry.
Producenci herbaty z dzielnicy Kemalpaşa w mieście Artvin zwrócili się do władz, twierdząc, że ustalone ceny są niewystarczające w obliczu rosnących kosztów i że nie są w stanie zarobić na życie.
Producent herbaty Meliha Balcı powiedziała:
„Herbata to nasz pot. Pójdźmy dziś razem na targ za 25 lirów. Co możemy kupić, co możemy zrobić? Za 25 lirów nie możemy kupić nawet dwóch bochenków chleba. Wydatki na szkołę dla dziecka, kuchnię w domu... Mówią nam: „Masz telefon, masz samochód”. Czy oni też nie powinni? Kiedyś za herbatę kupowaliśmy dom i samochód w jednym sezonie; mogliśmy posłać dzieci do szkoły. Innymi słowy, mogliśmy zaspokoić wszystkie nasze potrzeby. Co możemy zaspokoić teraz? Płace robotników wynoszą 12-13 lirów, pieniądze na nawóz, pieniądze na żywność, wynajem samochodów, pieniądze na paliwo... Co z tego powinna pokryć ta cena? Zostawmy to im, niech przyjdą i sami to odbiorą, niech żyją tym życiem. Jest w tym ciepło i zimno. I tak jest za dużo do wyjaśnienia. Niech przyjdą tutaj i doświadczą tego, a potem zdecydują. Niech zapytają producenta: „ile chcesz”. Nawet jeśli to uprzejmy, nawet jeśli miły, czy ktoś nie zapytałby raz? Robimy tę robotę od lat, „Mamy ponad 60 lat. Pamiętam, że kiedyś zbieraliśmy herbatę gołymi rękami. Ale to nie będzie aż tak dużo. Wielu wielkich ludzi rządziło tym krajem, ale nigdy w takim stopniu.
„NASZA HERBATA NIE JEST WARTA TYLKO PACZKI CHIPSÓW”
Producent herbaty Aydın Aydın stwierdził, że nawet produkty codziennego użytku są droższe od herbaty i powiedział: „Absolutnie tego nie akceptujemy. Dzisiaj 30-gramowa paczka papierosów kosztuje 80-100 lirów. Ile to jest 25 lirów? Jeśli poseł AKP może kupić coś za 25 lirów, powinien przyjść i nam o tym powiedzieć. Zrobimy zakupy na ich rynku. Ile to jest 25 lirów? Paczka chipsów kosztuje 40-50 lirów. Czy nasza herbata i praca nie są warte tyle samo, co chips? Czy coś takiego może się zdarzyć? Nigdy tego nie akceptujemy”.
Aydın, producent herbaty z Kemalpaşa, który stwierdził, że herbata nie może kosztować 25 lir w kraju, w którym makaron kosztuje 38,5 liry, powiedział: „Mówią mi, żebym zbierał za mało herbaty! Ale jeśli zbieram za mało, tracę pieniądze. Dzisiaj makaron kosztuje 38,5 liry. Sprawdziłem ostatnio, taka była cena. Tak, naprawdę tracimy pieniądze. Mówią mi: „zbierz 5 ton herbaty”. Ale tracę pieniądze! Koszty pracy są wysokie. Wtedy cena powinna wzrosnąć”.
Inny producent herbaty z Kemalpaşa powiedział: „Tak było też w zeszłym roku. Pytali: 'Co zrobisz z pieniędzmi?' Ale oni nie daliby nam tego, nawet gdybyśmy prosili. Potrzebują pieniędzy. Znieśli też wsparcie. Nawet jeśli dadzą nam 35 lirów, to nie wystarczy. To kłopot, to praca. Robotnicy chcą 12 lirów. Teraz zostaliśmy oddani Bogu. Nawet 35 lirów nas nie uratuje. Tak, chcemy 40 lirów, ale kto nam je da?"
„WAGA HERBATY POWINNA WYNOSIĆ CO NAJMNIEJ 30 LIR”
Burmistrz Kemalpaşa Erhan Yılmaz również wsparł producentów i powiedział:
„Wykonaliśmy również takie obliczenia. Aby gospodarstwo domowe, które kupuje średnio 4 tony herbaty, otrzymywało co najmniej płacę minimalną, cena kilograma herbaty musi wynosić co najmniej 30 lir. Ponieważ tutaj herbata jest wszystkim dla obywatela. Ich chleb powszedni, edukacja ich dzieci, koszty leczenia szpitalnego... Wszyscy tutaj piją herbatę, życie bez herbaty jest niemożliwe. Ale jest coś niezrozumiałego: nie wszystkie te pieniądze trafiają do producenta. Jest opłata za przycinanie herbaty, jest opłata za nawóz, jest opłata za czyszczenie. Nie wiem, zatrudniasz pracowników, aby to zbierali. Kiedy robisz to wszystko, nawet jeśli zbierasz to sam, jedna trzecia twojego dochodu już znika. Koszty są bardzo wysokie. Dlatego cena musi wynosić co najmniej ponad 30 lir. Liczby, które podali nasi przyjaciele producenci, są niezwykle dokładne”.
Źródło: ANKA
Tele1