Natasza Korolewa zareagowała na śmierć fanki Vaengi na koncercie

Podano datę nowego koncertu Eleny w Twerze
Pałac Kultury, w którym zginął jeden z widzów koncertu Jeleny Wajengi, jest pełen plakatów gwiazd. W Twerze sala ta cieszy się dużą popularnością wśród gwiazd. Z powodu tragedii żaden z artystów nie odwołał jeszcze zaplanowanych koncertów.

Natasza Korolewa wystąpi na scenie za dwa dni. Nie ma mowy o odwołaniu spektaklu. Mieszkańcy Tweru czekają na występ królowej. Bilety na koncert „Syrenka” są już prawie wyprzedane: pozostało ich zaledwie kilka.
„Nikt nie jest odporny na taką tragedię” – mówi Natasza o katastrofie podczas występu Eleny.
W Internecie niektórzy widzowie narzekali, że podczas koncertu Vaengi w sali było duszno. Natasza nie skomentowała tego momentu.
„Nie wiem, co to za sala” – wyjaśniła królowa. – Nie wystąpię przed 26.
Przy okazji, właśnie pojawiła się nowa data koncertu Vaengi w Twerze. Występ gwiazdy odbędzie się za dziewięć miesięcy. Na stronach internetowych sprzedaży biletów pojawiła się informacja, że koncert Eleny odbędzie się pod koniec listopada.
- Ze względu na odwołanie drugiej części koncertu Eleny Vaengi w dniu 23 lutego 2025 r. koncert zostaje przełożony na 29 listopada 2025 r. Wszystkie wcześniej zakupione bilety są ważne na nową datę i nie ma potrzeby ich wymiany – czytamy w oświadczeniu.
Przypomnijmy, że piosenkarka Olga Zarubina w rozmowie z korespondentami MK wyraziła nadzieję, że tragedia, która się wydarzyła, nie wpłynie na twórcze życie Jeleny. Piosenkarka przeboju „Music Plays on the Boat” nazwała Vaengę „wrażliwą osobą” i zasugerowała, że obecnie przechodzi ona trudny okres pod względem psychicznym.
„Najważniejsze, żeby nie przejmowała się tragedią, która się wydarzyła” – uważa Olga. - W takich momentach często pojawia się obawa, że sytuacja się powtórzy.
mk.ru