Pewien historyk twierdzi, że Egiptem rządziło nie jedna, lecz siedem Kleopatr.

Historia Kleopatry jest fascynująca , ale pełna mitów i nieporozumień , jak twierdzi brytyjski historyk Lloyd Llewellyn-Jones , który stara się je obalić w książce przedstawiającej życie nie jednej, a siedmiu królowych Kleopatry , które władały Egiptem w czasach dynastii Ptolemeuszów.

Najsłynniejsza Kleopatra, Kleopatra VII, ukazywana w literaturze, filmie i sztuce jako zmysłowa i niezwykle piękna femme fatale , była w rzeczywistości utalentowaną polityczką i stratedką , urodzoną robotnicą i kobietą o wielkiej inteligencji, jak wyjaśnia Llewellyn-Jones w książce Kleopatra: Zapomniane królowe Egiptu.
„Jej historia jest fascynująca, ale staje się jeszcze bardziej fascynująca, gdy umieścimy ją w odpowiednim kontekście i dostrzeżemy, że nie była samotną postacią, która pojawiła się znikąd, lecz że w jej rodzinie było kilka pokoleń silnych kobiet, które poprzedzały ją i przyczyniły się do tego, kim się stała” – powiedziała w wywiadzie w Madrycie, który odwiedziła, aby promować swoją książkę.
Historyk i pisarz jest przekonany, że ostatnia Kleopatra z dynastii Ptolemeuszów znała historię swojej rodziny i czerpała wzorce od swoich poprzedników . Na przykład nazywała siebie Nową Izydą, prawdopodobnie dlatego, że wiedziała, iż jej prababka, Kleopatra III, również utożsamiała się z tą boginią.
Najbardziej uderzającą rzeczą dotyczącą Kleopatry jest to, że nie była odosobnionym przypadkiem, lecz faktem, że siedem królowych sprawowało władzę przez okres 150 lat .
„Ich mężowie i bracia, Ptolemeusze, byli raczej bezużytecznymi królami, niespecjalnie zainteresowanymi rządzeniem ; poświęcali się życiu, ale nie interesowali się polityką ani stosunkami dyplomatycznymi” – mówi Llewellyn-Jones.
„Te kobiety dostrzegły szansę i ją wykorzystały . To coś, co widzieliśmy już w innych okresach historii, w przypadku Izabeli Katolickiej (Hiszpania), Margaret Thatcher (Wielka Brytania) i Evy Perón (Argentyna). Ale niezwykłe jest to, że ten blok kobiecej władzy utrzymywał się przez tak długi czas”.
Zniekształcenia otaczające Kleopatrę VII, ostatnią królową Egiptu , zanim stał się on prowincją rzymską, rozpoczęły się w momencie jej śmierci. „Rzymianie stworzyli ten wizerunek femme fatale” – mówi pisarz.
W XVI wieku przedstawiano ją jako blondynkę o europejskich rysach , niczym wenecką kurtyzanę wrzucającą perłę do kieliszka z winem; w teatrze pojawiała się na scenie w gorsecie i krynolinie; wreszcie mitem, który przetrwał do dziś, jest mit Elizabeth Taylor w filmie Mankiewicza, odzwierciedlającym modę lat 60.

„Bardziej niż jakakolwiek inna postać historyczna, Kleopatra była rodzajem czarnego ekranu, na którym każde społeczeństwo się wyświetlało, a my utraciliśmy obraz prawdziwej kobiety” – mówi autorka, która „nie była seksowną femme fatale”, lecz raczej „pracowitą biurokratką” o „niezwykłej inteligencji”.
„ Nie była wielką pięknością, ale miała charyzmę , typ kobiety, która przyciąga wzrok, gdy wchodzi do pokoju, i właśnie to dostrzegł w niej Juliusz Cezar. To było intelektualne zauroczenie; oboje byli dowcipni i szybko myślący” – twierdzi historyk.
Jeśli chodzi o jej związek z Markiem Antoniuszem, Llewellyn-Jones twierdzi, że jest to jeden z największych mitów , a za jego powstanie odpowiadają Hollywood, Elizabeth Taylor i Richard Burton.
„ Marek Antoniusz nigdy nie był miłością życia Kleopatry , wykorzystywała go do własnych celów, a on robił to chętnie” – zauważa.
Clarin