Kryzys wydawniczy w Rumunii: podniesiono podatek VAT na książki, mimo że Rumunia jest krajem o najniższym wskaźniku poczytności w UE.

Środki oszczędnościowe wprowadzone przez rumuński rząd w celu zmniejszenia nadmiernego deficytu budżetowego — najwyższego w Unii Europejskiej (UE) — obejmują podniesienie podatku VAT na książki z 5% do 11%. Eksperci uważają tę decyzję za drastyczną w kraju, w którym ludzie czytają znacznie mniej niż wynosi średnia europejska.
W Rumunii zaledwie 30% jej mieszkańców czyta co najmniej jedną książkę rocznie. Mimo to, kraj ten ma niezwykłe księgarnie.
Dane Eurostatu z 2022 r. pokazują, że zaledwie 30% Rumunów przeczytało przynajmniej jedną książkę w poprzednim roku , podczas gdy średnia UE wynosiła 52%.
„To prawdopodobnie najciemniejszy rok dla rynku wydawniczego” – mówi Mihai Mitrica, dyrektor wykonawczy Rumuńskiego Stowarzyszenia Wydawców (AER) , nawiązując do niedawnego bankructwa drugiego co do wielkości dystrybutora książek w kraju.
„Podwyżka VAT jest bardzo dotkliwa i doprowadzi do upadku księgarni i wydawnictw . Sama perspektywa tej podwyżki doprowadziła do zamknięcia księgarni i, niestety, do końca roku będzie ich więcej” – przewiduje dyrektor, który domaga się zniesienia VAT na książki, a nie jego podwyżki.
Jego zdaniem zrekompensowałoby to bierność państwa w innych dziedzinach, np. w edukacji i zapewnieniu odpowiedniej liczby książek w bibliotekach publicznych.
Dla porównania, stawki VAT na książki w Europie wahają się od 4% (Hiszpania), 5,5% (Francja) do 7% (Niemcy) . W niektórych krajach, takich jak Czechy i Irlandia, obowiązuje zerowa stawka VAT.
Dzięki nowej stawce VAT Rumunia od sierpnia znajdzie się na drugim miejscu wśród krajów Unii Europejskiej (UE) , ustępując jedynie Danii, w której obowiązuje stawka 25%.
Podniesienie podatku VAT do 11% nie tylko nie wesprze księgarni, ale jeszcze bardziej je osłabi , zauważa Ana Niculescu z Carturesti, sieci księgarni działających w całej Rumunii.
„Przy rynku wydawniczym szacowanym na 200 milionów euro , spodziewane korzyści z podwyżki VAT są nikłe i wątpliwe. Podwyżka doprowadzi do wyższych cen, niższej sprzedaży i ryzyka zamknięcia małych wydawnictw” – twierdzi.
Niculescu przypomina, że niedawne badanie UE wykazało, iż 1% obniżka podatku VAT przekłada się na 2,7% wzrost liczby kupowanych książek.
W Rumunii zaledwie 30% jej mieszkańców czyta co najmniej jedną książkę rocznie. Mimo to, kraj ten ma niezwykłe księgarnie.
Kolejnym aspektem jest potencjalny wpływ na literaturę rumuńską. Pisarz i krytyk literacki Adrian Lesenciuc mówi o „podwójnie negatywnym wpływie”.
„Z jednej strony zmniejszy to siłę nabywczą , co skłoni wielu do rezygnacji z tego, co uważają za luksus lub bezużyteczne. Środki oszczędnościowe doprowadzą również do spadku sprzedaży i innych skutków ubocznych , takich jak zamykanie księgarni i wydawnictw” – mówi.
W każdym razie ostrzega, że największym skutkiem będzie powrót do dominacji publikacji finansowanych ze środków własnych, bez względu na ich wartość literacką, podobnie jak miało to miejsce w latach 90. po upadku komunizmu.
Clarin