W niedawnym badaniu stwierdzono zatrucie rtęcią u prawie 80 procent mieszkańców peruwiańskiej Amazonii
Według nowego badania, społeczności tubylcze i nadrzeczne w regionie Loreto w peruwiańskiej Amazonii są „przewlekle narażone” na działanie rtęci, a eksperci twierdzą, że największym winowajcą jest wydobycie złota w regionie.
Wyniki testów opublikowane w tym miesiącu przez Centrum Naukowej Innowacji Amazonii na Uniwersytecie Wake Forest (CINCIA) w Stanach Zjednoczonych pokazują, że u prawie 80 procent osób przebadanych pod koniec ubiegłego roku stwierdzono poziom rtęci znacznie przekraczający bezpieczne limity w sześciu społecznościach położonych na brzegach rzek Nanay i Pintuyacu.
„Większość populacji jest skażona” – powiedział Jairo Reategui Davila, Apu, czyli przywódca San Antonio de Nanay, jednej z przetestowanych społeczności.
„Wzywamy władze do podjęcia działań w tej sprawie, ponieważ jesteśmy bardzo zaniepokojeni” – powiedział.
Wyniki wykazały, że u 37 proc. z 273 przebadanych mężczyzn, kobiet i dzieci stwierdzono stężenie rtęci we włosach przekraczające 10 ppm (części na milion), podczas gdy u zaledwie 3 proc. z nich stężenie było niższe od dopuszczalnego limitu 2,2 ppm ustalonego przez Światową Organizację Zdrowia (WHO).
Skąd tak dużo rtęci dostało się do środowiska? Według naukowców i urzędników głównym czynnikiem jest żądza złota.
Ceny złota wzrosły o prawie 50 procent w ciągu ostatniego roku, bijąc kolejne rekordy i sprzyjając rozwojowi nielegalnego wydobycia złota w Amazonii, gdzie nielegalni górnicy wykorzystują rtęć do wydobywania cząsteczek złota z mułu rzecznego.
Jak powiedziała Claudia Vega, szefowa programu ds. rtęci w CINCIA, po wydobyciu złota rtęć jest wypalana, zamieniając toksyczny metal w parę, która jest wchłaniana przez okoliczne rośliny, glebę i rzeki. Powoduje to szkody w lokalnej przyrodzie i bioróżnorodności, a także budzi poważne obawy dotyczące zdrowia.
Zatrucie rtęcią wiąże się z wieloma problemami zdrowotnymi, w tym upośledzeniem funkcji poznawczych u dorosłych oraz nieodwracalnymi opóźnieniami rozwojowymi i trudnościami w uczeniu się u dzieci i niemowląt w łonie matki.
Gabriel Barría, regionalny koordynator ds. metali ciężkich w lokalnej służbie zdrowia, powiedział, że „bardzo godne ubolewania jest to, że mieszkańcy wsi są w dużym stopniu skażeni” i obwinił rozprzestrzenianie się nielegalnego wydobycia złota za wysoki poziom rtęci w rzekach Amazonki.
Dodał, że urząd ds. zdrowia nie ma budżetu na przeprowadzenie testów na obecność rtęci i że podczas ostatniej wizyty lekarskiej przebadano tylko 12 mieszkańców wsi na podstawie próbek krwi i moczu.
Przekroczenie limituCINCIA poinformowało, że testy wykazały średni poziom 8,41 ppm, co prawie czterokrotnie przekracza limit ustalony przez WHO.
Biorąc pod uwagę, że nielegalne wydobycie w Loreto jest zjawiskiem stosunkowo nowym, nie przeprowadzono jeszcze kompleksowych badań na temat jego wpływu na zdrowie lokalnej ludności.
Jednak poziomy wykryte w tych początkowych testach są już wyższe niż te wykryte w peruwiańskim regionie Amazonii, Madre de Dios, gdzie testy z 2012 r. wykazały, że średni poziom rtęci u większości dorosłych wynosił 2,7 ppm.
Od dziesięcioleci społeczności zamieszkujące dorzecze Amazonki muszą zmagać się z nielegalnym wydobyciem złota, ale w ostatnich latach stało się to narastającym problemem w Ameryce Południowej, mimo że rządy podejmują próby jego zwalczania.
W 2023 r. Kolumbia, Brazylia i USA połączyły siły, aby zniszczyć 19 nielegalnych pogłębiarek do wydobywania złota w amazońskiej dżungli. Około 114 000 gramów rtęci było zrzucanych do rzeki co miesiąc w tych miejscach, które według władz były prowadzone przez międzynarodową grupę przestępczą.
Luis Fernandez, dyrektor wykonawczy CINCIA i profesor badawczy na Uniwersytecie Wake Forest, powiedział, że jeśli nielegalne wydobycie będzie się nadal rozprzestrzeniać w Loreto, wówczas mieszkańcy wsi, w których już występuje wysoki poziom rtęci, mogą zacząć zbliżać się do osób mieszkających w pobliżu najcięższych przypadków skażenia rtęcią.
Przykładem może być zatoka Minamata, słynna sprawa z lat 50. XX wieku w Japonii, gdzie rodziły się dzieci z wrodzonymi deformacjami i niepełnosprawnościami neurologicznymi, których przyczyną było to, że fabryka chemiczna przez dziesięciolecia zanieczyszczała wodę rtęcią.
Vega z CINCIA, który kierował badaniem, powiedział, że wyniki wskazują na niepokojące „tło” stężenia rtęci w społecznościach nadbrzeżnych Loreto.
Dieta mieszkańców wsi oparta na rybach była największym wektorem rtęci przedostającej się do ich systemów, powiedziała Vega. Chociaż to konkretne badanie nie mogło w pełni ustalić, czy rtęć pochodziła ze źródeł naturalnych, czy też z działalności człowieka, takiej jak nielegalne wydobycie złota, zauważyła, że „kilka badań zgadza się, że wejście górnictwa na terytorium ma tendencję do znacznego zwiększenia poziomu rtęci w środowisku”.
Badacze odkryli, że mieszkańcy wsi poddani badaniom w ramach tego nowego badania byli narażeni głównie na działanie metylortęci, wysoce toksycznej formy substancji, która kumuluje się w organizmie.
„[Największe] ryzyko dotyczy kobiet w ciąży i dzieci: metylortęć może przenikać przez łożysko i wpływać na rozwój mózgu rozwijającego się dziecka” – powiedział Vega. „Ten rodzaj narażenia stanowi poważny problem zdrowia publicznego, nawet jeśli osoby dotknięte chorobą nie wykazują natychmiastowych objawów”.
cbc.ca