Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Czasu na powstrzymanie zmian klimatycznych jest coraz mniej: Naukowcy ostrzegają, że okno na uniknięcie ocieplenia o 1,5°C zamknie się za zaledwie 3 LATA, jeśli emisja CO2 będzie utrzymywać się na obecnym poziomie

Czasu na powstrzymanie zmian klimatycznych jest coraz mniej: Naukowcy ostrzegają, że okno na uniknięcie ocieplenia o 1,5°C zamknie się za zaledwie 3 LATA, jeśli emisja CO2 będzie utrzymywać się na obecnym poziomie

Opublikowano: | Zaktualizowano:

Naukowcy w swoim ważnym raporcie ostrzegają, że czasu na powstrzymanie zmian klimatycznych jest coraz mniej.

Obecnie w „budżecie węglowym” pozostało zaledwie 130 miliardów ton dwutlenku węgla – jest to ilość węgla, która może zostać wyemitowana, zanim świat osiągnie krytyczną granicę ocieplenia o 1,5°C.

Jeśli świat będzie nadal emitował gazy cieplarniane w obecnym tempie, to znikną one w ciągu zaledwie trzech lat.

Co więcej, pozostały budżet węglowy pozwalający uniknąć ocieplenia o 1,6°C lub 1,7°C zostanie wyczerpany w ciągu zaledwie dziewięciu lat, jeśli utrzymamy obecne tempo.

W raporcie stwierdzono, że w 2024 r. odnotowano „niepokojąco przeciętne” wysokie temperatury, wyższe o 1,52°C (2,74°F) od wartości sprzed epoki przemysłowej.

Ogólnie rzecz biorąc, 1,36°C (2,45°F) tego ocieplenia można bezpośrednio powiązać z działalnością człowieka, a pozostałe 0,16°C (0,29°F) wynika z naturalnych wahań.

Pojedynczy rok ocieplenia powyżej 1,5°C nie oznacza, że ​​porozumienie paryskie zostało złamane, ale pokazuje, że świat niebezpiecznie zbliża się do tego progu.

Profesor Joeri Rogelj, współautor i klimatolog z Imperial College London, mówi: „Okno na utrzymanie się w granicach 1,5°C szybko się zamyka. Emisje w ciągu następnej dekady określą, jak szybko i jak szybko zostanie osiągnięte ocieplenie o 1,5°C”.

Naukowcy ostrzegają, że czasu na ograniczenie zmian klimatycznych do 1,5°C ocieplenia, zgodnie z Porozumieniem paryskim, jest coraz mniej (zdjęcie stockowe)

Nowe badanie pokazuje, że w „budżecie węglowym” pozostało 130 miliardów ton dwutlenku węgla, czyli ilość węgla, która może zostać wyemitowana, zanim świat osiągnie 1,5°C ocieplenia. W obecnym tempie zniknie ona w ciągu trzech lat

W 2024 r. odnotowano „niepokojąco przeciętne” wysokie temperatury, osiągając 1,52°C (2,74°F) więcej niż punkt odniesienia przedindustrialny. Co niepokojące, 1,36°C (2,45°F) tego ocieplenia można bezpośrednio powiązać z działalnością człowieka

Roczne badanie Wskaźników Globalnej Zmiany Klimatu łączy pracę 60 naukowców, którzy mierzą 10 kluczowych wskaźników zmiany klimatu, aby dać szerszy obraz stanu zdrowia planety.

Dane pokazują, że szybko zbliżamy się do limitów ocieplenia określonych w Porozumieniu paryskim w sprawie klimatu, a pozostały „budżet węglowy” kurczy się.

Profesor Rogelj wyjaśnia, że ​​budżet węglowy obliczany jest w oparciu o założenie, że „globalne ocieplenie, którego doświadczamy, jest w dużej mierze determinowane przez całkowitą ilość dwutlenku węgla, jaki został kiedykolwiek wyemitowany do atmosfery na skutek działalności człowieka”.

Dodaje: „To oznacza, że ​​jeśli chcemy, aby ocieplenie nie przekroczyło określonego poziomu, istnieje ograniczona ilość dwutlenku węgla, jaka może zostać wyemitowana.

„Pozostały budżet węglowy szacuje, jaka część tej kwoty pozostaje, biorąc pod uwagę obecną sytuację”.

Analizując obecne tempo ocieplenia oraz to, jak bardzo ociepla się planeta w przeliczeniu na tonę wyemitowanego CO2, naukowcy obliczyli, że emisja kolejnych 130 miliardów ton CO2 doprowadzi ludzkość do osiągnięcia limitu 1,5°C określonego w Porozumieniu paryskim.

W obecnym tempie świat emituje rocznie równowartość około 53 miliardów ton.

Dla porównania, jest to równowartość 5,2 miliona wież Eiffla CO2 pompowanych do atmosfery każdego roku.

Poprzednie pomiary wykonane w obserwatorium Mauna Loa na Hawajach (przedstawione na ilustracji) pokazują, że stężenie CO2 w atmosferze jest wyższe niż w ciągu ostatnich dwóch milionów lat w historii planety

Budżet węglowy to szacunek określający, ile jeszcze CO2 można uwolnić do atmosfery, zanim świat osiągnie określony próg ocieplenia.

Wywnioskowano to z założenia, że ​​niemal całe globalne ocieplenie spowodowane jest dodawaniem CO2 do atmosfery.

Analizując ilość wyemitowanego CO2 i stopień ocieplenia planety, naukowcy obliczają, jak duże ocieplenie powoduje tona CO2.

Porównując to z obecnym tempem ocieplenia, naukowcy obliczyli, ile dodatkowych ton CO2 doprowadziłoby do osiągnięcia określonej temperatury.

Obecny budżet węglowy na ocieplenie o 1,5°C od początku 2025 r. wynosi 130 miliardów ton.

Jeżeli emisje nie zostaną szybko ograniczone do bardziej zrównoważonego poziomu, nie będzie sposobu na uniknięcie przekroczenia 1,5°C i wywołania poważniejszych i niebezpieczniejszych skutków.

Mimo że w roku 2024 temperatura była o ponad 1,5°C wyższa od średniej sprzed epoki przemysłowej , nie oznacza to, że Porozumienie paryskie zostało złamane.

Ten międzynarodowy traktat zobowiązuje sygnatariuszy do „podejmowania wysiłków mających na celu ograniczenie ocieplenia do 1,5°C” jako średniej na przestrzeni kilku dziesięcioleci.

Jednak patrząc na klimat w szerszej perspektywie, widać, że szybko zbliżamy się do momentu, w którym ta zasada zostanie naruszona.

Średnia temperatura powierzchni Ziemi w latach 2015–2024 była o 1,24°C (2,23°F) wyższa niż przed rewolucją przemysłową.

Profesor Rogelj powiedział serwisowi MailOnline, że „wszystkie” te zmiany są spowodowane tym, że ludzie emitują do atmosfery więcej gazów cieplarnianych.

Badanie wykazało, że jedynie 0,02°C (0,04°F) ocieplenia w ciągu ostatniej dekady nie było spowodowane działalnością człowieka, co profesor Rogelj określa jako „zaniedbywalną” wartość.

Dla porównania, w okresie przejściowym po ostatniej epoce lodowcowej – jednym z najszybszych okresów naturalnego ocieplenia w historii planety – tempo ocieplenia wynosiło około 1,5°C (2,7°F) na tysiąc lat.

Wzrost temperatury powierzchni przekraczający 1,5°C stwarza ryzyko znacznego wzrostu liczby ekstremalnych zjawisk pogodowych, co może prowadzić do pożarów lasów, takich jak te, które szalały w Los Angeles w styczniu (na zdjęciu)

  1. 2024 (59,2°F/15,1°C)
  2. 2023 (58,96°F/14,98°C)
  3. 2016 (58,66°F/14,814°C)
  4. 2020 (58,65°F/14,807°C)
  5. 2019 (58,60°F/14,78°C)
  6. 2017 (58,50°F/14,723°C)
  7. 2022 (58,42°F/14,682°C)
  8. 2021 (58,38°F/14,656°C)
  9. 2018 (58,35°F/14,644°C)
  10. 2015 (58,34°F/14,637°C)

(Liczby w nawiasach odnoszą się do średniej globalnej temperatury powietrza w danym roku)

Odpowiada to ociepleniu wynoszącemu zaledwie 0,02°C (0,04°F) na dekadę, w porównaniu do obecnego ocieplenia spowodowanego działalnością człowieka, które wynosi 1,22°C (2,2°F) na dekadę.

W miarę jak emisja gazów cieplarnianych stale rośnie, tempo ocieplenia przyspiesza aż do dziś.

Tempo globalnego ocieplenia obserwowane między 2012 a 2024 rokiem było dwukrotnie wyższe niż w latach 70. i 80. XX wieku.

Naukowcy szacują, że w tym tempie świat przekroczy limity średniego ocieplenia określone w Porozumieniu paryskim około 2030 roku.

Powoduje to już wymierne zmiany klimatu Ziemi, zwłaszcza w oceanach, które pochłaniają 91 procent nadmiaru ciepła uwięzionego w gazach cieplarnianych .

Cieplejsze wody powodują wzrost poziomu mórz, szybsze topnienie lodu i silniejsze burze.

Dr Aimée Slangen, kierowniczka badań w holenderskim Instytucie Badań Morskich NIOZ, mówi: „Od 1900 roku średni poziom mórz na świecie wzrósł o około 228 mm.

'Ta pozornie niewielka liczba ma nieproporcjonalnie duży wpływ na nisko położone obszary przybrzeżne, powodując większe zniszczenia podczas sztormów i większą erozję wybrzeża, co stwarza zagrożenie dla ludzi i ekosystemów przybrzeżnych.

Naukowcy twierdzą, że obecne tempo emisji gazów cieplarnianych oznacza, że ​​pozostały budżet węglowy pozwalający uniknąć ocieplenia o 1,6°C lub 1,7°C zostanie wyczerpany w ciągu zaledwie dziewięciu lat

Większość nadmiaru ciepła wytwarzanego przez gazy cieplarniane jest pochłaniana przez oceany, co prowadzi do wzrostu poziomu mórz i wzmożonego topnienia lodu

„Niepokojące jest to, że wiemy, iż wzrost poziomu morza w odpowiedzi na zmiany klimatyczne jest stosunkowo powolny, co oznacza, że ​​już teraz jesteśmy przygotowani na dalszy wzrost w nadchodzących latach i dekadach”.

Naukowcy, którzy opracowali raport, twierdzą, że należy podjąć działania mające na celu ograniczenie emisji gazów cieplarnianych, aby uniknąć poważniejszych skutków zmiany klimatu.

Profesor Rogelj podsumowuje: „Jaki mamy budżet węglowy, zależy od poziomu ocieplenia, do którego chcemy ograniczyć globalne ocieplenie, i od tego, jakie ryzyko większego ocieplenia jesteśmy w stanie zaakceptować.

Ogólnie rzecz biorąc, aby ustalić jakiekolwiek ograniczenie temperatury, którego celem jest uniknięcie niebezpiecznego poziomu zmian klimatycznych, musimy jak najszybciej zaprzestać emisji zanieczyszczeń klimatycznych.

„Każdy rok opóźnienia w redukcji wydatków przyczynia się do wzrostu tego kumulującego się problemu”.

Porozumienie paryskie, podpisane po raz pierwszy w 2015 r., jest międzynarodowym porozumieniem mającym na celu kontrolę i ograniczenie zmiany klimatu.

Mamy nadzieję, że uda się utrzymać wzrost średniej temperatury globalnej poniżej 2°C (3,6ºF) i „podjąć wysiłki mające na celu ograniczenie wzrostu temperatury do 1,5°C (2,7°F)”.

Wydaje się, że ambitny cel ograniczenia globalnego ocieplenia do 1,5°C (2,7°F) może być ważniejszy niż kiedykolwiek, zgodnie z wynikami poprzednich badań, które wskazują, że 25 procent powierzchni Ziemi może doświadczyć znacznego pogorszenia warunków klimatycznych.

Porozumienie paryskie w sprawie zmian klimatu zakłada cztery główne cele dotyczące redukcji emisji:

1) Długoterminowy cel utrzymania wzrostu średniej temperatury globalnej znacznie poniżej 2°C w stosunku do poziomu sprzed epoki przemysłowej

2) Dążyć do ograniczenia wzrostu do 1,5°C, ponieważ znacznie zmniejszyłoby to ryzyko i skutki zmiany klimatu

3) Rządy zgodziły się co do konieczności jak najszybszego osiągnięcia szczytu emisji globalnych, uznając, że zajmie to więcej czasu krajom rozwijającym się

4) Podjąć szybkie redukcje zgodnie z najlepszą dostępną wiedzą naukową

Źródło: Komisja Europejska

Daily Mail

Daily Mail

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow