Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Cząsteczki opon, perfumy, metale? Obszerne badanie powietrza w Toronto przygląda się temu, co wdychamy

Cząsteczki opon, perfumy, metale? Obszerne badanie powietrza w Toronto przygląda się temu, co wdychamy

Spacerując po Fort York Boulevard pewnego chłodnego, wietrznego popołudnia, naukowiec Elisabeth Galarneau bez wahania wskazuje na możliwe źródła zanieczyszczenia powietrza.

Zadbane trawniki i klomby? Potencjalne źródło pestycydów przenoszonych drogą powietrzną.

Pobliskie wysokie budynki mieszkalne? Źródło zanieczyszczeń pochodzących zarówno z ogrzewania, jak i chłodzenia, nie wspominając o środkach czyszczących i produktach do pielęgnacji ciała używanych wewnątrz — pozostałości, które mogą krążyć na poziomie ulicy.

Grille węglowe, piece restauracyjne, paleniska, piszczące opony, pobliskie autostrady? Wszystko to przyczynia się do powietrza, którym oddychają mieszkańcy Toronto.

Teraz pierwsze spojrzenie na szczegółowe badanie przeprowadzone przez Galarneau i ponad 100 innych naukowców, dotyczące jakości powietrza w Toronto zimą, rzuca światło na rzadko mierzone zanieczyszczenia powietrza w mieście, takie jak mikroplastik, substancje chemiczne występujące w ścieraniu hamulców i metale.

„Przeprowadziliśmy to badanie, aby przyjrzeć się całemu spektrum tego, na co narażeni są ludzie w miastach, a także temu, jak to się różni w zależności od dzielnicy” – powiedział Garlarneau, który pracuje dla Environment and Climate Change Canada.

Naukowcy „nie spodziewali się” przekroczenia wskaźnika AQHI

Jako główny badacz projektu badawczego dotyczącego zanieczyszczenia powietrza zimą w Toronto, znanego pod skrótem SWAPIT, Galarneau przewodził grupie, w skład której wchodzili naukowcy z 11 uniwersytetów, która przez sześć tygodni, od stycznia do marca 2024 r., pobierała próbki powietrza w całym mieście.

Zima to „zwykle mało zbadana część roku”, w której powietrze jest czystsze niż w czasie smogowego lata – powiedział Galarneau, co sprawia, że ​​wczesne wyniki ich pracy są tym bardziej zaskakujące.

„Myśleliśmy, że zobaczymy niskie stężenia” zanieczyszczeń, powiedział Galarneau. Zamiast tego odnotowali szereg przypadków zanieczyszczeń zmierzających do poziomu umiarkowanego lub wysokiego ryzyka w Air Quality Health Index (AQHI).

Urządzenie do pomiaru jakości powietrza zamontowane na wieży CN Tower i patrzące na panoramę miasta.
Sprzęt do pobierania próbek powietrza zamontowany na CN Tower, 275 metrów nad ziemią. Było to jedno z wielu miejsc poboru próbek wykorzystywanych do szeroko zakrojonych badań nad jakością powietrza w Toronto. (Elisabeth Galarneau/ECCC)

„Nie spodziewałam się, że wskaźnik jakości powietrza dla zdrowia zostanie przekroczony zimą” – powiedziała.

Kolejna niespodzianka? Stopień zróżnicowania zanieczyszczenia powietrza w zależności od dzielnicy.

Miejsca monitoringu rozmieszczono w całym Toronto, od lotniska Pearson na zachodzie, przez York University na północy, po University of Toronto Scarborough na wschodzie. Jedno miejsce znajdowało się nawet na CN Tower, 275 metrów nad ziemią.

„Niektóre zanieczyszczenia są dość jednolite w całym mieście” – powiedział Galarneau. „Ale inne są czasami 40 razy wyższe niż średnia, w zależności od tego, gdzie patrzysz”.

Szczegóły dotyczące miejsc, w których zanieczyszczenie powietrza jest największe — i stopnia jego nasilenia — zostaną ujawnione mniej więcej w ciągu najbliższego roku, gdy zostaną w całości opublikowane recenzowane wyniki badania.

Szukam wzorów

Aby przygotować się do publikacji, Galarneau i jej współpracownicy rozpoczną teraz szeroko zakrojoną pracę detektywistyczną: ustalą, skąd pochodzą zanieczyszczenia, jaki wpływ mają na zdrowie ludzi je wdychających oraz w jaki sposób czynniki takie jak dochód wpływają na narażenie na zanieczyszczenia.

„Zestaw danych, który tutaj tworzymy, pomoże nam dostrzec pewne wzorce tutaj, w Toronto, a następnie rozszerzyć te badania na inne miasta w Kanadzie” – powiedziała.

Analiza wpływu na zdrowie, która ma się wkrótce ukazać, zwróciła uwagę Jeffreya Brooka, adiunkta w Szkole Zdrowia Publicznego Dalla Lana na Uniwersytecie w Toronto, którego prace na temat zanieczyszczenia powietrza są cytowane przez badaczy SWAPIT.

„Jak to możliwe, że w miejscach takich jak Kanada, gdzie nasze poziomy [emisji transportowych] są ogólnie uważane za jedne z najniższych na świecie, możemy nadal obserwować skutki zdrowotne?” – powiedział. „To wielka zagadka, nie tylko dla Kanady, ale i dla świata”.

W Mississauga aktywista ekologiczny Rahul Mehta również z niecierpliwością czeka na pełne przedstawienie wyników projektu SWAPIT.

Mehta, szef organizacji Sustainable Mississauga, mówi, że zła jakość powietrza odbija się na nim zarówno w pracy, gdzie zachęca nowo przybyłych do korzystania z aktywnego transportu, jak i w życiu prywatnym, gdyż zmaga się z alergiami i łagodną astmą.

Jonathan Paynter z Environment and Climate Change Canada zbiera próbki śniegu zawierające cząsteczki powietrza w High Park podczas badania przeprowadzonego w 2024 r., które trwało sześć tygodni i opierało się na stacjach poboru próbek rozmieszczonych na terenie miasta.
Jonathan Paynter z Environment and Climate Change Canada zbiera próbki śniegu zawierające cząsteczki powietrza w High Park podczas badania przeprowadzonego w 2024 r., które trwało sześć tygodni i opierało się na stacjach poboru rozmieszczonych na terenie miasta. (Gerald Tetreault/ECCC)

„Świadomość tych zagrożeń… myślę, że nam pomoże, zapewni nam ochronę i być może da nam siłę, by domagać się od rządu lepszych regulacji” – powiedział.

Toronto Public Health, które jest partnerem w badaniu SWAPIT, powiedziało, że jego wyniki obiecują być przydatne właśnie z tego powodu, informując CBC Toronto w e-mailu, że wyniki badania „dostarczą cennych dowodów, które pokierują lokalnymi politykami i działaniami”.

cbc.ca

cbc.ca

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow

Nasza strona internetowa używa plików cookie w zakresie KVKK i GDPR w celu poprawy Twojego doświadczenia. Aby uzyskać szczegółowe informacje Kliknij tutaj. Korzystając z naszej witryny akceptujesz pliki cookie.