Irene Vélez będzie pełniącą obowiązki ministra środowiska i będzie pełniła tę funkcję, nie rezygnując z kierowania ANLA.

Rząd Narodowy mianował Irene Vélez Torres nową minister ds. środowiska i zrównoważonego rozwoju po rezygnacji Leny Estrady Añokazi. Decyzja ta została sformalizowana dekretem nr 0877 z 5 sierpnia, podpisanym przez prezydenta Gustavo Petro.

Była minister środowiska Lena Estrada Añokazi opuszcza urząd po zaledwie kilku miesiącach. Zdjęcie: Ministerstwo Środowiska
Zgodnie z dokumentem, Vélez obejmuje stanowisko jako stanowisko przydzielone „bez rezygnując z obowiązków związanych ze swoją pozycją”, co oznacza, że będzie nadal kierował Krajową Agencją Licencji Środowiskowych (ANLA), tymczasowo kierując jednocześnie ministerstwem.
Tą decyzją prezydent stawia na jedną ze swoich najbliższych sojuszniczek, która była szeroko krytykowana w czasie sprawowania urzędu, a teraz powraca jako „supermocarstwo” w sektorze ochrony środowiska.
Kim jest Irene Vélez? Vélez Torres pełniła funkcję ministra górnictwa i energetyki (2022-2023) w obecnej administracji prezydenta Gustavo Petro. Następnie pełniła funkcję konsula generalnego Kolumbii w Wielkiej Brytanii (2024-2025). Obecnie kieruje ANLA (Krajową Agencją Energetyczną), gdzie promowała projekty z zakresu energii odnawialnej, dążąc do przekroczenia celów wyznaczonych przez rząd. Niestety, kilka projektów zostało wstrzymanych, a w związku z tym pojawiły się pytania o opóźnienia w wydawaniu licencji.
Nowa p.o. ministra posiada doktorat z geografii Uniwersytetu Kopenhaskiego (ze stypendium Francisco José de Caldas), jest stypendystką Fulbrighta i posiada status starszego pracownika naukowego w Ministerstwie Nauki. Jako profesor na Uniwersytecie Valle zajmowała się zagadnieniami ekologii politycznej, konfliktami środowiskowymi związanymi z przemysłem wydobywczym oraz zdrowiem środowiskowym.
Ukończyła również staże podoktorskie na Uniwersytecie w Coimbrze i Uniwersytecie Clemson, gdzie prowadziła badania nad kryzysami społeczno-politycznymi oraz technologiami wykrywania niebezpiecznych zanieczyszczeń. „Irene Vélez Torres obejmuje stanowisko Dyrektora ANLA, zobowiązując się do dalszego wzmacniania potencjału tej jednostki w celu zapewnienia zarządzania środowiskowego, które umożliwia sprawiedliwą transformację energetyczną, ochronę ekosystemów i poszanowanie społeczności lokalnych” – oświadczyła agencja po jej nominacji.

Irene Vélez jest jedną z bliskich sojuszniczek prezydenta Gustavo Petro. Zdjęcie: Anla
Krytyka Véleza rozpoczęła się w pierwszym miesiącu jego urzędowania w Ministerstwie Górnictwa i Energii. We wrześniu 2022 roku, podczas Krajowego Kongresu Górniczego, zaproponował on wdrożenie zasady „degrowth” (dewzrostu gospodarczego).
Dzień później doszło do napiętej sytuacji z dziennikarzami, którzy przerwali konferencję prasową, gdy zapytano go o jego tezę na temat degrowth. „Więc to kończy. Bardzo dziękuję tym, którzy byli w stanie mnie wysłuchać” – powiedział wówczas.
W styczniu 2023 roku, podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos, ogłosił, że Kolumbia nie będzie podpisywać nowych kontraktów na poszukiwania węglowodorów ani kontynuować wydobycia węgla metodą odkrywkową. Oświadczenie to wywołało napięcia z ówczesnym ministrem finansów, José Antonio Ocampo, i prezesem Ecopetrol, Felipe Bayónem, którzy bronili potrzeby kontynuowania poszukiwań.

Irene Vélez Torres jest obecnie dyrektorką ANLA. Zdjęcie: ANLA
Kilka dni później wiceminister energii Belizza Ruiz podał się do dymisji po ujawnieniu rozbieżności z Vélezem w sprawie raportu technicznego popierającego politykę transformacji energetycznej. Ruiz potępił błędy metodologiczne, nieścisłości i nieprawidłowe dane w dokumentach ministerstwa. Doprowadziło to do dwóch wniosków o wotum nieufności w Kongresie, które Vélez skutecznie odrzucił.
Choć jej popularność w dyplomacji pozostawała niska, dwa skandale ponownie postawiły ją w centrum kontrowersji. Jednym z nich było pominięcie jej męża, Sjoerda van Grootheesta, w oświadczeniu o konflikcie interesów, mimo że miał on kontrakty z Funduszem Colombia en Paz. Vélez twierdził, że był to „błąd pisarski”.
Drugim skandalem była jego rzekoma nielegalna interwencja w kolumbijskiej służbie imigracyjnej, mająca na celu umożliwienie jednemu z jego synów opuszczenia kraju bez wymaganych zezwoleń.
Dziennikarz zajmujący się środowiskiem i zdrowiem
eltiempo