86 500 domów nadmorskich w Hiszpanii zbudowano na zakazanych terenach

Wedługnowego badania przeprowadzonego przez firmę zajmującą się weryfikacją faktów Newtral, na terenie publicznej domeny morsko-lądowej chronionej hiszpańskim prawem dotyczącym wybrzeża znajduje się łącznie 86 426 nieruchomości nadmorskich.

Technicznie rzecz biorąc, oznacza to, że nie są one legalne i powstają na terenie, który podlega pewnym ograniczeniom.

Hiszpańskie prawo przybrzeżne stanowi, że państwo może podjąć odpowiednie środki, łącznie z rozbiórką, jeżeli dom znajduje się na terenie publicznej domeny morsko-lądowej (DPMT).

Morsko-lądowa domena publiczna to część wybrzeża obejmująca linię brzegową i samą plażę, należąca do ogółu społeczeństwa. Zgodnie z prawem nie może być własnością prywatną, a zatem nie wolno na niej budować domów prywatnych.

Nieco dalej znajduje się Deslinde , czyli linia demarkacyjna. Oddziela ona część plażową należącą do stanu od wnętrza i części, które mogą być własnością prywatną.

W badaniu wymieniono kilka powodów, dla których tak wiele domów położonych blisko wybrzeża powstaje na nielegalnych terenach.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Dlaczego warto dwa razy się zastanowić przed zakupem nieruchomości nad morzem w Hiszpanii

Po pierwsze, domy te mogły zostać zbudowane przed wejściem w życie ustawy o strefie przybrzeżnej z 1988 roku. Nieruchomości, które istniały już na jednym z tych obszarów przed wejściem w życie ustawy, mogą być zamieszkane, ale nie mogą być legalnie posiadane.

W większości przypadków (76 709 nieruchomości, czyli 88,8%) koncesje zostały przyznane z tego powodu, ale tylko na okres 75 lat. Koncesje te mogły wygasnąć lub właściciel mógł w ogóle o nie nie wnioskować.

Teoretycznie mogłoby to doprowadzić do wyburzenia domów, jednak biorąc pod uwagę ogromną liczbę nieruchomości, jest mało prawdopodobne, aby dotyczyło to większości z nich.

Alternatywnie, domy mogły zostać wybudowane po 1988 roku, ale linia graniczna wyznaczająca Publiczną Morską Domenę Lądową (DPMT) została zmieniona. Mogło to być spowodowane podnoszeniem się poziomu morza lub zmianami w obszarze lub środowisku, ponieważ mogą powstawać nowe domy, a istniejące ulegać modyfikacji.

Tego lata w Guardamar del Segura w prowincji Alicante dwa budynki komercyjne położone w pobliżu plaży zostały zburzone z powodu braku koncesji na grunty, jak podaje agencja prasowa EFE. W tej samej gminie mieszkańcy zjednoczyli się, aby zapobiec rozbiórce swoich domów nad morzem, zaplanowanej na 15 września z powodu wygasłych koncesji.

Kongres złożył projekt ustawy autorstwa partii PP, który ma na celu reformę hiszpańskiego prawa dotyczącego wybrzeża. Ma on zapobiec wyburzaniu domów. Jednak nie wiadomo, czy projekt zostanie przyjęty i czy uda się uratować większość tych domów.

Aby dowiedzieć się, w której strefie znajduje się Twoja nieruchomość, możesz odwiedzić stronę internetową Ministerstwa Transformacji Ekologicznej. Pamiętaj jednak, że jeśli Twoja nieruchomość znajduje się obecnie poza jedną z tych stref, może się okazać, że za kilka lat będzie to możliwe z powodu erozji plaż i wzrostu poziomu morza.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: 3600 mieszkańców nadmorskich nieruchomości w hiszpańskiej Denii grozi eksmisja