Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Turkey

Down Icon

Jedyny polski reaktor nie działa, a zegar tyka. Dziś mija ważny termin

Jedyny polski reaktor nie działa, a zegar tyka. Dziś mija ważny termin
  • Dotychczasowy dyrektor Narodowego Centrum Badań Jądrowych Krzysztof Kurek został odwołany z funkcji 3 kwietnia 2025 r.
  • Centrum i reaktor Maria odgrywają dużą rolę w medycynie nuklearnej - produkują ok. 30 proc. światowego zasobu jodu 131.
  • Im dłużej trwać będzie postój reaktora, tym większe będzie ryzyko trwałej utraty rynku. Od połowy kwietnia materiał radioaktywny do wytwarzania radiofarmaceutyków jest kupowany za granicą.

Narodowe Centrum Badań Jądrowych jest jednym z najważniejszych ośrodków naukowych w Polsce, należy do niego jedyny reaktor jądrowy w Polsce - Maria.

Reaktor Maria obecnie nie działa, bo z końcem marca upłynęła ważność zezwolenia Prezesa Państwowej Agencji Atomistyki. Nowego dokumentu na razie nie wydano.

Dodatkowo w kierownictwie Narodowego Centrum Badań Jądrowych mamy od ponad miesiąca okres przejściowy.

Przypomnijmy, że 3 kwietnia 2025 r. prof. dr hab. inż. Krzysztof Kurek został odwołany ze stanowiska dyrektora placówki.

Minister Przemysłu Marzena Czarnecka swoją decyzję uzasadniła koniecznością usprawnienia funkcjonowania placówki, a szczególnie priorytetowego traktowania eksploatacji reaktora jądrowego Maria.

Wkrótce po tym ogłoszono konkurs na stanowisko dyrektora Centrum. Wynika z niego, że zgłoszenia chętni mogą składać w terminie do 16 maja 2025 r. do godz. 16.00.

Rozmowy z kandydatami zakwalifikowanymi do udziału w dalszym postępowaniu zostaną przeprowadzone od 22 maja do 6 czerwca 2025 r. Po tym terminie powinniśmy poznać nowego dyrektora NCBJ.

Przedmiotem rozmów kwalifikacyjnych będzie wiedza o zakresie działalności Narodowego Centrum Badań Jądrowych oraz kwalifikacje i doświadczenie zawodowe kandydata w zakresie umiejętności zarządczych właściwych na stanowisku dyrektora instytutu badawczego. Omawiana będzie także koncepcja kandydata co do rozwoju Narodowego Centrum Badań Jądrowych.

Przypomnijmy, że 31 marca 2025 r. - po 10 latach - straciło ważność dotychczasowe zezwolenie Prezesa Państwowej Agencji Atomistyki (PAA) na eksploatację reaktora Maria.

Nowa licencja nie została jeszcze uzyskana, choć stosowny wniosek został złożony 20 sierpnia 2024 r. NCBJ złożyło wówczas wniosek z 53 załącznikami - w sumie ok. 1,5 tys. stron dokumentacji. Od tego czasu dokumentacja uzupełniana była kilkakrotnie. W toku postępowania, w odpowiedzi na wezwania PAA, NCBJ otrzymało blisko 1 tys. pytań dot. złożonej dokumentacji. W odpowiedzi dostarczono ok. 50 dodatkowych załączników.

Dozór jądrowy ma pół roku na rozpatrzenie dokumentów, ale jeśli zażąda dodatkowych pism czy analiz, termin ten może się przedłużyć. Tak też się stało, w efekcie czego reaktor 1 kwietnia musiał zostać wyłączony. Nowa licencja zostanie prawdopodobnie przyznana już pod rządami nowego dyrektora, można jej się spodziewać za kilka tygodni.

Rozmowy w trójkącie PPA, NCBJ i Ministerstwo Przemysłu

Zbiegło się to z zaplanowaną przerwą w pracy reaktora. Jak wyjaśniał wcześniej Krzysztof Kurek, reaktor badawczy pracuje w cyklach i zawsze ma kilka przerw technicznych w roku. W czasie ich trwania prowadzi się działania eksploatacyjne i modernizację systemów reaktora.

Ostatni duży etap modernizacji miał miejsce w 2023 r., kiedy Maria była wyłączona przez siedem miesięcy - wymieniono wówczas 70 szaf z elektroniką.

Na początku maja 2025 r. Ministerstwo Przemysłu zapewniało, że zespół NCBJ prowadzi intensywne konsultacje merytoryczne z ekspertami PAA w celu wprowadzenia oczekiwanych modyfikacji przedłożonej dokumentacji i jak najszybszego zakończenia procedury. Podkreślono też, że w części obszarów tematycznych wyjaśnienia NCBJ zostały już zaakceptowane przez PAA.

Ważne ogniwo światowej medycyny nuklearnej

Reaktor Maria wykorzystywany jest m.in. do napromieniowań materiałów tarczowych do produkcji radioizotopów stosowanych w medycynie i badań materiałowych i technologicznych.

Korzysta się z niego również w neutronowym domieszkowaniu materiałów półprzewodnikowych, neutronowej modyfikacji materiałów i badań fizycznych i neutronograficznych.

Obiekt służy ponadto do wykorzystywania wiązek neutronów dla celów medycznych oraz celów szkoleniowych w zakresie fizyki i techniki reaktorowej.

Centrum i reaktor Maria produkują 30 proc. światowego zasobu jodu 131. Naświetlane są tam także tarcze uranowe, z których odzyskuje się molibden, będący półproduktem do produkcji 90 proc. wszelkiego rodzaju radiofarmaceutyków.

Resort przemysłu zapewniał, że obecny przestój reaktora nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa dostaw radiofarmaceutyków dla krajowych zakładów medycyny nuklearnej, ponieważ od połowy kwietnia 2025 r. do ich wytwarzania wykorzystywany jest materiał radioaktywny kupowany u zagranicznych dostawców.

Resort dodał, że dostawy dla krajowych odbiorców są traktowane priorytetowo, możliwe są jednak "pewne korekty w harmonogramach wysyłek".

Z kolei w przypadku produkcji eksportowej zmiany w dostawach są indywidualnie konsultowane z poszczególnymi odbiorcami.

wnp.pl

wnp.pl

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow