Erdem udowadnia, że dopracowany styl może być nadal zabawny
Jeśli chodzi o Erdem, projekty z wiekiem stają się coraz lepsze. Na początku tego roku marka świętowała swoje 20-lecie – imponujące osiągnięcie jak na niezależny dom mody. Przez cały okres swojej działalności Erdem wyrobił sobie markę jako dostawca luksusowych tkanin i ostrych jak brzytwa sylwetek – które zyskały jeszcze więcej luksusu dzięki dojrzałości marki. Nic więc dziwnego, że pokaz kolekcji wiosna/lato 2026 – choć daleki od najbardziej maksymalistycznego w kalendarzu London Fashion Week – stanowił żartobliwą odpowiedź na dopracowany minimalizm.
Nic dziwnego – kolekcja została zainspirowana postacią Hélène Smith (z domu Catherine-Elise Müller), szwajcarskiej medium z końca XIX wieku, znanej z transcendentalnego myślenia. Choć później zdyskredytowana, wierzyła, że przeżyła trzy poprzednie życia i stała się symbolem pisma automatycznego wśród surrealistów, a także symbolem regenerującej transformacji – stąd jej rysunki pojawiają się jako skupiska haftów w całym zbiorze. Mówiąc wprost, kobieta o wielu osobowościach potrzebuje głęboko ekspresyjnej garderoby. Smith rozpoczęła karierę pracując w sklepie z jedwabiem, gdzie pracowała przez wiele lat – wszystkie drogi ostatecznie prowadzą z powrotem do mody.
Wiele strojów emanuje bezwstydnym szaleństwem – orzeźwiającym uczuciem, które przekłada się na wiele tożsamości. Zielona suknia i czerwone satynowe balerinki mogą pasować zarówno do jasnowidza, jak i emerytki pijącej popołudniową herbatę w swojej kamienicy przy Cadogan Square. To samo można powiedzieć o koszuli z wysokim kołnierzem, starannie skrojonej marynarce i białych, marszczonych spodniach, które z łatwością sunęły po wybiegu.
Gorsety zostały zastosowane z subtelnym, koncepcyjnym akcentem. Rzeźbiarski gorset, szerokie biodra i krótka sylwetka przypominały manekin – hipotetyczne puste płótno, które projektant mógł ozdobić w dowolny sposób. Charakterystyczne kwiatowe hafty i falbaniaste kołnierze znajdowały nowe możliwości ekspresji w wielu strojach. Niezależnie od tego, kto nosi te ubrania i ile żyć przeżyła, wkładając brokatowy trencz lub ozdobną sukienkę, uosabia kobietę Erdem.
Alexandra Hildreth jest redaktorką działu mody w ELLE. Fascynują ją trendy w modzie, nowinki branżowe, zmiany i serial „The Real Housewives” . Wcześniej studiowała na Uniwersytecie St Andrews w Szkocji. Po ukończeniu studiów wróciła do Nowego Jorku i pracowała jako niezależna dziennikarka i producentka.
elle