Książę William chwali pracę meksykańskiej straży w Zatoce Kalifornijskiej w filmie dokumentalnym

Książę William, następca brytyjskiej korony, w piątkowym filmie dokumentalnym (6) pochwalił meksykańskiego strażnika morskiego, który nielegalnie łowił ryby w Zatoce Kalifornijskiej, zwanej Morzem Corteza, a który ostatecznie został „strażnikiem przyrody”.
William chwali kapitana José Luisa Ceseñę Calderóna we wstępie do trzeciego odcinka Guardians, sześcioodcinkowego serialu dokumentalnego o dzikiej przyrodzie, który przedstawia pracę strażników przyrody na całym świecie na rzecz ochrony przyrody.
Ceseña Calderón spędził ponad 35 lat na nielegalnym łowieniu ryb z użyciem włóczni, zanim zmienił front.
Od 2009 roku mężczyzna jest członkiem zespołu monitorującego organizacji non-profit Red de Observadores Ciudadanos (ROC), składającej się z lokalnych mieszkańców, którzy współpracują z władzami w patrolowaniu wód.
Meksykanin bierze udział w niebezpiecznych nocnych misjach mających na celu ochronę gatunków morskich w Zatoce La Paz.
Według księcia Walii Ceseña Calderón „przewodzi cichej rewolucji na morzu, buduje zaufanie, zmienia bieg wydarzeń i pokazuje, jak ci, którzy kiedyś byli częścią problemu, mogą stać się największymi obrońcami oceanu”.
Z dokumentu wynika, że liczba nielegalnych łodzi na tym obszarze spadła z 58 do mniej niż dziesięciu.
„Dla mnie bycie strażnikiem zatoki teraz, szczerze mówiąc, jest wielkim powodem do dumy. Wcześniej byłem jednym z tych, którzy niszczyli ekosystem. Teraz naprawdę widzę szkody, jakie wyrządzaliśmy metodami połowu, których używaliśmy” – mówi Calderón.
psr/eg/jmo/aa
IstoÉ