Kubica wygrywa legendarny Le Mans 2025! Spełniło się jego wielkie marzenie

Co się odwlecze, to nie uciecze – tak w niedzielny wieczór może powiedzieć sobie Robert Kubica. Nasz kierowca w końcu zwyciężył w wyścigu Le Mans! 40-latek mimo usilnych starań nie potrafił dotychczas wygrać tych zawodów, ale 15 czerwca 2025 roku wreszcie dopiął swego. To pierwszy Polak, który dokonał tego wyczynu w najważniejszej kategorii Hypercar.
Krakowianin ma w swoim sportowym portfolio m.in. triumfy w rajdowych mistrzostwach świata WRC-2 oraz World Endurance Championship w klasie LMP2, czy mistrzostwo Formuły Renault 3,5 i pamiętną wiktorię w Grand Prix Kanady Formuły 1.
Teraz do swojej bogatej kolekcji Robert Kubica może dodać najwyższy stopień podium w Le Mans. Polak o to prestiżowe trofeum starał się wielokrotnie, ale bez powodzenia – dwukrotnie w osiągnięciu tego sukcesu przeszkodziła mu awaria samochodu, a w 2022 i 2023 roku zajmował drugie miejsca w klasyfikacji generalnej.
Nasz najlepszy rajdowiec dzięki swojemu doświadczeniu, wielkiemu uporowi i niebywałej determinacji w dążeniu do celu za piątym podejściem spełnił swoje ogromne marzenie, jakim była wygrana w tym arcytrudnym 24-godzinnym wyścigu.
Robert Kubica dał ekipie AF Corse fantastyczną zmianę, stawiając przysłowiową kropkę nad i. Zwycięstwo zgarnął wspólnie ze swoimi kolegami z drużyny, a więc razem z Brytyjczykiem Philem Hansonem oraz Yifeiem Ye z Chin.

Kubica, przecinając linię mety, nie krył wzruszenia, a w sieci sypią się pod jego adresem gratulacje. Sukces Polaka oprócz osób ze świata sportów motorowych i komentatorów docenił też na platformie X m.in. minister sportu Sławomir Nitras.
Co ciekawe, Biało-Czerwoni podczas tegorocznego Le Mans mają jeszcze jeden powód do świętowania. W kategorii LMP2 bezkonkurencyjny okazał się bowiem polski team Inter Europol Competition, mający w swoich szeregach Jakuba Śmiechowskiego.

Przypomnijmy, że Le Mans to najstarsze tego typu długodystansowe zmagania na świecie, których historia sięga aż 1923 roku. W tych zawodach kierowcy jadący w swoich zespołach muszą przejechać jak najwięcej "kółek" w ciągu doby. Kubica razem z kolegami zwyciężył w 93. edycji tej legendarnej imprezy.
well.pl