Jacquemus reinterpretuje klasykę od NIKE. Kultowy model powraca po 20 latach

Nike i Jacquemus łączą siły, by wskrzesić legendę sneakersów - Moon Shoe. Kultowy model z 1972 roku powraca po ponad dwóch dekadach w nowej, retro odsłonie.
Nike i francuski dom mody Jacquemus postanowili wspólnie odświeżyć jeden z najbardziej ikonicznych modeli w historii. Sneakersy Moon Shoe zaprezentowane podczas paryskiego Tygodnia Mody Jesień/Zima 2025 wracają po ponad dwóch dekadach przerwy. Tym razem jednak w zupełnie nowej interpretacji, łączącej sportowe dziedzictwo z paryskim szykiem. Jak wyszło? Kosmicznie!

Historia Moon Shoe sięga 1972 roku, kiedy powstało zaledwie 12 prototypowych par przygotowanych dla biegaczy olimpijskich. Już wtedy Moon Shoe stały się hitem. Rewolucyjna podeszwa waflowa, opracowana przez Billa Bowermana nie tylko poprawiała przyczepność, ale też zostawiała charakterystyczny ślad przypominający odciski stóp astronautów na Księżycu.

Choć później technologia podeszwy została rozwinięta w modelu Waffle Racer, to właśnie Moon Shoe zapisały się w historii sneakersów. W 2019 roku jedna z oryginalnych par osiągnęła na aukcji Sotheby’s cenę aż 437,5 tys. dolarów. Kolejne reinterpretacje pojawiały się stopniowo, w tym wersja retro w 2004 roku. Teraz ikoniczne sneakersy wracają w nowej odsłonie.

Simon Jacquemus od zawsze potrafił łączyć prostotę z poetyckością. Jego projekty to mieszanka nostalgii, południowego słońca i odważnej formy. Nic dziwnego, że to właśnie on został zaproszony do reinterpretacji Moon Shoe. W jego wydaniu ikoniczne sneakersy zyskały nylonową cholewkę, zdekonstruowane detale i subtelne retro swooshe po bokach. Oczywiście nie zapominajmy o waflowej podeszwie - ta została zaprezentowana w odcieniu typowego „gumowego” brązu.

Nike i Jacquemus zapowiadają trzy wersje kolorystyczne: czerń, słoneczny Pale Yellow 2 oraz głęboki Dark Red - w sam raz dla miłośników klasyki, tych którzy jeszcze nie chcą żegnać lata i w ostateczności tych, którzy już marzą o pumpkin spice latte i cynamonkach.
Choć oficjalna data premiery pozostaje tajemnicą, Jacquemus zdążył już podgrzać atmosferę publikując zapowiedzi na swojej stronie internetowej. Wszystko wskazuje na to, że buty trafią do sprzedaży w ciągu najbliższych tygodni. Cena? 180 dolarów.
well.pl