Claire McCardell przewidziała nasz obecny moment w modzie

Style Points to kolumna poświęcona związkom mody z resztą świata.
Zaraz po studiach, wciąż w dziwnym zawieszeniu między studentem a młodą dorosłością, Elizabeth Evitts Dickinson weszła do Maryland Historical Society. Był rok 1998 i miała na sobie „niezwykle niewygodny garnitur”, wspomina. „To było tak złe. Nadal próbowałam rozgryźć, jak ubierać się jak profesjonalistka”.
To, co Dickinson zobaczyła podczas tej wizyty, zmieniło jej światopogląd. Wyeksponowane, zwiewne ubrania były antytezą jej sztywnego, młodego, profesjonalnego cosplayu, w którym brakowało kieszeni, przez co musiała żonglować szminką i kluczami. Nigdy wcześniej nie słyszała nazwiska projektanta, ale na metce widniał napis „Claire McCardell”.
Modelka Lisa Fonssagrives nosi ubrania Claire McCardell w 1952 roku.
„Nie zdawałam sobie sprawy, że wiele z tego, co wisiało w mojej szafie i było złożone w szufladach, było w dużej mierze zasługą niej i jej pracy w latach 30. i 40. XX wieku, która przyczyniła się do rozwoju amerykańskiej odzieży sportowej” — mówi Dickinson. Nie tylko ubrania wyglądały zaskakująco nowocześnie, ale „natychmiast rozpoznałam, że dawały mi coś, czego nie dostawałam jako kobieta”. Mianowicie: wygodę, elastyczność i, co najważniejsze, wolność.
„Natychmiast zaciekawiło mnie, jak młoda kobieta z miasteczka w stanie Maryland stała się jedną z najważniejszych projektantek mody” — mówi Dickinson — „w momencie, gdy kobiety nie mogły nawet założyć własnego konta bankowego”. To objawienie skłoniło pisarkę do napisania artykułu dla The Washington Post Magazine w rocznicę słynnej sukni monastycznej projektantki. A potem do jej nowej książki, Claire McCardell: The Designer Who Set Women Free .

McCardell dorastała jako wspinająca się po drzewach chłopczyca i zawsze drażniły ją ograniczające ubrania, których oczekiwano od dziewczyn. Jak kiedyś powiedziała: „Mężczyźni są wolni od problemu z ubraniami — dlaczego nie miałabym pójść za ich przykładem?” Wspinając się po szczeblach kariery w świecie projektowania, skupiła się na budowaniu komfortu i łatwości, których kobietom od dawna odmawiano w kwestii ubrań. Niektóre z jej innowacji: skupienie się na zestawach do mieszania i dopasowywania, zanim stały się one powszechnie dostępne. Pomysł garderoby kapsułowej lub tego, co nazywała „garderobą w stylu torby podróżnej”. Sukienki kopertowe. Swetry z doszytymi bluzami z kapturem. Odzież sportowa, taka jak legginsy i nowoczesne jednoczęściowe kostiumy kąpielowe. Boczne zamki dla większej wygody. I oczywiście kieszenie.
Chociaż odegrała kluczową rolę w stworzeniu tak wielu elementów składowych nowoczesnego ekosystemu mody, ich znajomość ułatwiła wymazanie jej osiągnięć. „Wiele z tego, co zaprojektowała, stało się wodami gruntowymi” — mówi Dickinson. „Jest już tak wchłonięte przez nasze garderoby, że nie ma pojedynczej sukienki, o której moglibyśmy powiedzieć: »To McCardell«”.
Strój kąpielowy i spódnica zaprojektowane przez Claire McCardell.
I choć jej nazwisko może nie kojarzyć się z charakterystyczną sylwetką ani kultowym kształtem torebki, jej podejście i tak było niczym innym, jak rewolucyjne. „McCardell była jedną z tych rzadkich projektantek, które myślały o kobiecym doświadczeniu ubrań. Nie interesowała się aż tak bardzo spojrzeniem społeczeństwa ani męskim spojrzeniem” — mówi Dickinson, zauważając, że w tamtym czasie moda była nadal dyktowana przez kaprysy paryskich projektantów. „Spływała jako tanie podróbki do amerykańskich kobiet, którym kazano ubierać się jak księżna Windsoru”. Teraz McCardell miała bezpretensjonalną alternatywę, która stała się znana jako amerykańska odzież sportowa.
McCardell pojawił się również w czasie, gdy projektantki, szczególnie niedoreprezentowane na czele dzisiejszych dużych domów mody, miały znaczną władzę w branży. „ Naprawdę istniał zapomniany feminizm” — zauważa Dickinson. „[Kobiety] zasadniczo wynalazły nowojorską modę. Podczas gdy mężczyźni byli właścicielami firm produkcyjnych, to kobiety były przede wszystkim głównymi projektantkami”.
Projekty letnich sukienek od McCardell.
To jednak wkrótce miało się zmienić. Kiedy Dickinson pisała, dzisiejszy ruch tradwife nigdy nie był daleki od jej myśli. A po II wojnie światowej moda i kultura przeszły podobną konserwatywną zmianę, gdy kobiety wycofały się z pracy (i atelier) i zaczęły nosić restrykcyjne style z talią osy i biustonoszami typu bullet. McCardell otwarcie mówiła o tym regresywnym powrocie, mówi Dickinson, widząc w tym „kanarka w kopalni węgla dla większej społecznej śmierci autonomii kobiet, tej idei, że widzą w modzie to, czym kobiety miały być, czyli piękne, urocze, uprzedmiotowione, matki-gospodynie domowe”. McCardell publicznie kłóciła się z francuskimi projektantami, w tym z Jacques'em Fatem, „ponieważ był to moment, w którym mężczyźni mówili: »Kobiety nie powinny być projektantkami. Kobiety powinny nosić ubrania, a mężczyźni są artystami«. Zaczynamy dostrzegać nie tylko odwrócenie tego, co kobietom wcześniej powiedziano, że wolno im nosić, ale także, że „Kobiety nie powinny pracować; kobiety powinny opuścić studia projektowe i zostawić to mężczyznom”.
McCardell zmarła młodo, a jej projekty mogą nie być tak dobrze zapamiętane jak te jej bardziej efektownych rówieśników. Ale nawet jeśli czytasz jej nazwisko po raz pierwszy, jej wpływ niewątpliwie wkradł się do twojej garderoby. Projektanci od Calvina Kleina po Annę Sui powoływali się na nią jako na inspirację, a wersje ubrań, których była pionierką, nadal znajdują się w naszych szafach. Każdy Substacker, który obecnie zaleca ci inwestycję w garderobę kapsułową, jest dłużnikiem jej Six Separates, poprzedniczki Seven Easy Pieces Donny Karan. A jej niedawno wznowiona książka z 1956 roku, What Shall I Wear?, jest OG guru mody TikTok. Podobnie jak Dickinson, gdy zobaczysz McCardell gdzieś, wkrótce zaczniesz ją widzieć wszędzie.
elle