Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Mexico

Down Icon

Młyny do pelletu drzewnego są podatne na zapalenie. Dlaczego warto je budować w Kalifornii?

Młyny do pelletu drzewnego są podatne na zapalenie. Dlaczego warto je budować w Kalifornii?
Zakłady produkujące pelety drzewne mają udokumentowaną historię zapalania się. Mimo to istnieją plany budowy kilku w pobliżu lasów tinderbox w Yosemite.
Zdjęcie: Gerald Herbert/AP Images

Artykuł pierwotnie ukazał się na stronie Grist i jest częścią współpracy Climate Desk .

Pellet drzewny, z założenia, jest wysoce łatwopalny. Małe kawałki sprasowanych resztek drewna, takie jak trociny, są używane do wszystkiego, od ogrzewania domów po grillowanie. Jednak ich łatwopalna natura sprawia, że ​​warunki pracy są niebezpieczne: od 2010 r. w zakładach produkujących pelety drzewne w całych Stanach Zjednoczonych wybuchło co najmniej 52 pożarów, zgodnie z bazą danych incydentów sporządzoną przez Southern Environmental Law Center.

Według Environmental Integrity Project, organizacji non-profit założonej przez byłego dyrektora amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska, od 2014 r. w co najmniej ośmiu z 15 największych zakładów produkujących pelet drzewny doszło do pożarów lub eksplozji.

W tym samym czasie największa na świecie firma biomasowa Drax wycina drzewa w Ameryce Północnej, obiecując, że sprzeda je jako zamiennik paliw kopalnych. Ale nawet jej historia jest pełna wypadków.

W South Shields w Wielkiej Brytanii pelety drzewne przeznaczone do zakładu Drax uległy samozapłonowi podczas składowania w porcie Tyne, co spowodowało pożar, którego ugaszenie zajęło 40 strażakom 12 godzin. W Port Allen w Luizjanie zakład produkujący pelety drzewne Drax stanął w płomieniach w listopadzie 2021 r.

Obecnie, pomimo toczącego się procesu sądowego w sprawie szkód wywołanych przypadkowym pożarem, Drax obstaje przy nowej propozycji biznesowej; nie chodzi tu tylko o wycinanie drzew w celu produkcji peletu drzewnego, ale, jak twierdzi firma, również o pomoc w zapobieganiu pożarom lasów.

W październiku 2023 r., po zakupieniu dwóch działek w Kalifornii pod budowę dwóch fabryk peletu, jednej w hrabstwie Tuolumne i drugiej w hrabstwie Lassen, organizacja partnerska Draxa, Golden State Natural Resources, lub GSNR, „non-profitowa organizacja pożytku publicznego”, spotkała się z mieszkańcami hrabstwa Tuolumne, aby omówić obawy dotyczące swojej wizji tego, w jaki sposób proces produkcji peletu drzewnego może łagodzić ryzyko pożarów lasów.

GSNR od tamtej pory chwali się bliską współpracą z członkami społeczności. Jednak według Megan Fiske, która instruuje pracowników wiejskich w lokalnym college'u społecznościowym, mieszkańcy mieszkający w pobliżu proponowanych zakładów produkcji peletu nie zawsze byli świadomi tych planów. „Ludzie, którzy byli sto stóp od [proponowanej] fabryki peletu, nie mieli o tym pojęcia” — powiedziała Fiske.

Oba proponowane młyny znajdują się na terenach leśnych, które są zagrożone pożarami lasów. Zapytany o ryzyko związane z produkcją peletów drzewnych, Patrick Blacklock, dyrektor wykonawczy GSNR, powiedział Grist: „Staraliśmy się wyciągnąć wnioski z tych incydentów. Cechy konstrukcyjne mogą w dużym stopniu ograniczyć ryzyko pożaru”.

Jeśli przedstawiciele hrabstwa zatwierdzą plan, drwale będą mogli pozyskiwać „martwe lub obumierające drzewa” oraz „drzewną biomasę” z obszaru oddalonego o 100 mil od zakładów produkujących pelet na terenie obu hrabstw, na terenie których znajdują się Stanislaus National Forest i Yosemite National Park.

Fiske powiedziała, że ​​widziała przypadki, niezwiązane z Draxem, w których drwale nie byli odpowiednio przeszkoleni i ostatecznie zabierali więcej drewna, niż powinno być dozwolone w ramach programu odporności na pożary lasów. „Istnieje różnica między tym, co powiedziano drwalom, a tym, co dzieje się na ziemi” — powiedziała Fiske. Masz „niedoświadczonych lub młodych ludzi, którzy są niedopłacani, być może angielski nie jest ich pierwszym językiem, więc jest wiele barier”.

Mieszkańcy hrabstw Lassen i Tuolumne sprzeciwiają się planom Draxa dotyczącym budowy młynów do produkcji peletu, mówiąc Grist, że produkcja peletu drzewnego na terenach zalesionych i jednoczesne przerzedzanie lasów tylko zwiększy ryzyko pożarów w ich społecznościach. „Oni ciągle bagatelizują skalę tego zjawiska” — powiedziała Renee Orth, mieszkanka hrabstwa Tuolumne sprzeciwiająca się planom zagospodarowania przestrzennego.

W styczniu 2024 r. Drax sformalizował swoje partnerstwo z GSNR za pomocą memorandum o porozumieniu . Kilka miesięcy później firma ogłosiła , że ​​tworzy nową spółkę zależną o nazwie Elimini, która przejmie prace w Kalifornii i skupi się na „usuwaniu dwutlenku węgla” w Stanach Zjednoczonych. Jednak zanim Elimini i GSNR będą mogły zbudować swoje młyny, mają nadzieję na zabezpieczenie wykonalnego planu transportu peletu drzewnego. GSNR zamierza zbudować zakład w Stockton, około 100 mil na zachód od młynów peletowych, w celu transportu peletu drzewnego za granicę. Plan ten spotkał się z silnym sprzeciwem.

Little Manila Rising — grupa społeczna skupiająca głównie mieszkańców południowego Stockton — postanowiła przeciwstawić się projektowi Drax, który potrzebuje zgody miasta, zanim będzie mógł rozpocząć budowę swojego ośrodka transportowego.

„W tej chwili nasza społeczność ma okazję zdecydować, czy w ogóle chcemy, aby w naszym porcie działała branża, która ma udokumentowaną historię pożarów, eksplozji i emisji pyłu drzewnego” — powiedziała Gloria Alonso Cruz, koordynatorka ds. sprawiedliwości środowiskowej w Little Manila Rising.

Cruz uważa, że ​​GSNR „liczy na to, że głos zmarginalizowanej społeczności pozostanie niesłyszany”. „Nie pozwolimy, aby tak się stało”.

Rzecznik Drax powiedział Grist, że „nie podjęto żadnej decyzji w sprawie żadnego potencjalnego rynku docelowego ani żadnej przyszłej umowy z GSNR”, ale GSNR powiedział, że nie podpisał żadnego innego MOU z inną firmą. Projekt raportu o wpływie na środowisko stwierdza, że ​​Europa i Azja są docelowymi rynkami dla peletów drzewnych.

UE, wraz z Japonią i Koreą Południową, dotują pelety drzewne jako paliwo odnawialne, w oparciu o rozliczanie emisji dwutlenku węgla, które zakłada, że ​​drzewa odrosną i zastąpią CO 2 spalony po wycięciu drzew. Jednak w ciągu ostatnich kilku lat pojawiły się dowody na to, że spalanie drewna pochodzącego z USA obecnie uwalnia roczne emisje gazów cieplarnianych równoważne 6 do 7 milionom pojazdów osobowych . Jedno z badań sugeruje, że może minąć od 44 do 104 lat, zanim nowe drzewa ponownie wchłoną dwutlenek węgla wyemitowany podczas wycinki na pelety drzewne, a w liście z 2018 r. wysłanym do członków Parlamentu Europejskiego grupa 772 naukowców stwierdziła, że ​​„ogólnie rzecz biorąc, zastąpienie paliw kopalnych drewnem [na biomasę] prawdopodobnie spowoduje 2-3 razy więcej dwutlenku węgla w atmosferze w 2050 r. na gigadżul energii końcowej”.

Aby pójść naprzód, GSNR musi najpierw poczekać na zatwierdzenie przez Port Stockton. Dyrektor portu Kirk DeJesus mówi, że czekają na ukończenie raportu o oddziaływaniu na środowisko przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy. GSNR opublikował projekt raportu o oddziaływaniu na środowisko 22 października 2024 r. z 90-dniowym okresem przeglądu, w którym uwagi są przesyłane i włączane do zmienionej wersji, która zostanie odesłana do Golden State Finance Authority — organizacji non-profit, która jest właścicielem GSNR — pod koniec tego roku w celu zatwierdzenia. Następnie GSNR będzie musiał również uzyskać lokalne pozwolenia dla hrabstw Tuolumne i Lassen oraz wykazać zgodność z California Environmental Quality Act.

Aktywiści klimatyczni blokują wejście na doroczne walne zgromadzenie Drax, które odbędzie się w maju 2025 r. w Londynie.

Zdjęcie: SOPA Images/Getty Images

W swoim projekcie raportu o oddziaływaniu na środowisko GSNR stwierdza, że ​​przewiduje, że „projekty przerzedzania wyłącznie biomasy będą obejmować średnio 85 779 akrów terenów leśnych rocznie, gdy proponowany projekt będzie w pełni operacyjny”. Jeśli projekt otrzyma zielone światło, w ciągu 20 lat wycinka obejmie około 2640 mil kwadratowych, co odpowiada pasowi lasu o szerokości mili rozciągającemu się od Sacramento do Bostonu. Blacklock powiedział Grist, że organizacja oparła swój projekt dotyczący pożarów lasów na badaniach znanych jako Tamm Review, które wykazały, że przerzedzanie w połączeniu z kontrolowanym wypalaniem może zmniejszyć nasilenie pożarów lasów o 62 do 72 procent.

Ale klimatolog Dominick DellaSala powiedział, że autorzy Tamm Review błędnie cytowali własne prace i zignorowali 37 artykułów zaprzeczających ich odkryciom. „Las nie jest już lasem” — dodał DellaSala. „Kwestia przerzedzania lasów przez pożary została bardzo wąsko określona, ​​aby uzyskać z góry założony wynik… Żaden z nich nie bierze pod uwagę szkód ubocznych dla ekosystemów i klimatu — tylko jeśli paliwa zostaną wystarczająco zredukowane, aby obniżyć intensywność”.

Kim Davis, ekolog badawczy w USDA Forest Service i główny autor badania Tamm Review z 2014 r., powiedziała, że ​​podtrzymuje ustalenia, że ​​mechaniczne metody leczenia mogą zmniejszyć nasilenie przyszłych pożarów w połączeniu z kontrolowanymi pożarami, dodając, że 37 badań cytowanych przez DellaSala nie zostało uwzględnionych, ponieważ nie spełniały wystarczająco rygorystycznych standardów naukowych. „Badania te przeszły rygorystyczną analizę statystyczną, techniczną i przegląd przez ekspertów” — powiedziała Davis. „Z całym szacunkiem nie zgadzamy się ze stwierdzeniem, że nasza praca niewłaściwie cytowała lub błędnie przedstawiała badania i dane”.

W każdym razie US Forest Service wycina już gęste obszary leśne, które uważa za szczególnie zagrożone pożarami lasów i spala je na kontrolowanych obszarach, znanych jako stosy gałęzi. Blacklock powiedział, że partnerstwo między Drax i GSNR ma ten sam cel. Z perspektywy GSNR i wielu lokalnych polityków, wykorzystanie drewna, które w przeciwnym razie byłoby niepotrzebnie spalane w zakładach produkujących pelety drzewne, jest rozwiązaniem korzystnym dla obu stron.

Ale działacze twierdzą, że na innych rynkach Drax i jego spółki zależne rozszerzyły swoją działalność poza stosy gałęzi, wycinając zdrowe drzewa w celu produkcji peletów drzewnych. W 2022 r . BBC odkryło, że drewno używane w zakładach Drax pochodziło z wyciętych lasów pierwotnych w Kanadzie, których odrastanie może zająć tysiące lat. Rok później, po tym, jak mieszkańcy miasta w Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie zwrócili się do Drax z prośbą o pomoc w wycince pobliskich stosów gałęzi, pracownicy Ministerstwa Środowiska powiedzieli The Tyee, że dziesiątki tysięcy drzew ze zdrowych lasów zostało przetworzonych na pelety drzewne.

Duże drzewa, takie jak te ścinane w Kanadzie, działają jak bufory przeciwwiatrowe, według DellaSala. Kiedy te drzewa są usuwane podczas wyrębu, np. otwierając otwór wentylacyjny w piecu opalanym drewnem, zwiększona wentylacja może spowodować szybkie rozprzestrzenianie się ognia. „Jeśli wybuchnie pożar, może on szybko rozprzestrzenić się w lesie z powodu większej prędkości wiatru i wysychania podszytu przez usuwanie koron drzew” — powiedział DellaSala. „Dlatego las jest nadmiernie wentylowany i bardziej podatny na szybko rozprzestrzeniające się pożary rozprzestrzeniane przez wiatr”.

Młyny do produkcji peletu, które mają historię podpalania i produkcji stosów łatwopalnego pyłu, muszą być budowane na polanach w lasach, aby można było dostarczać paliwo drzewne. Chociaż GSNR zapewniał mieszkańców, że przestrzega ścisłych protokołów przeciwpożarowych, bliskość lasu wywołała niepokój u niektórych mieszkańców i pogłębiła obawy, że plan leczenia pożarów lasów zwiększy prawdopodobieństwo pożarów, a nie zmniejszy.

Zaangażowanie Draxa również ich nie uspokoiło. Firma niedawno znalazła się pod lupą regulatorów. Brytyjski regulator energetyczny Ofgem nałożył na firmę grzywnę w wysokości 25 milionów dolarów w sierpniu 2024 r. za błędne raportowanie danych dotyczących zrównoważonego rozwoju. Trzy miesiące później Land and Climate Review poinformował, że Drax złamał amerykańskie przepisy dotyczące ochrony środowiska ponad 11 000 razy, zgodnie z publicznymi rejestrami. Naruszenia te wywołały działania społeczności w całym Złotym Stanie, a 185 organizacji zwróciło się do Kalifornii o odrzucenie propozycji dotyczącej peletu drzewnego.

Orth, jedna z mieszkanek hrabstwa Tuolumne, z którą rozmawiał Grist, ujęła argument przeciwko Draxowi i GSNR bardzo zwięźle: „To jest greenwashing w czystej postaci” – powiedziała.

wired

wired

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow