BattleDock dla Switch 2: nostalgia za GameCube'em z czterema klasycznymi portami

Nostalgia graczy ma nowe imię: BattleDock. Niewielki, nieoficjalny dodatek do Nintendo Switch 2 osiągnął to, co potrafi niewiele współczesnych produktów retro: ekscytuje, łączy i przede wszystkim działa . Jego sukces na Kickstarterze to nie tylko kolejna anegdota w świecie alternatywnego sprzętu, ale wyraźny sygnał tego, czego naprawdę pragną gracze: poczuć na nowo, jak to jest grać z kontrolerem GameCube.
Wszystko zaczęło się od prostego pomysłu: stworzenia stacji dokującej, która pozwoliłaby na podłączenie klasycznych kontrolerów GameCube do nowego Switcha 2. Ale BattleDock na tym nie poprzestał. Zespół deweloperski wiedział, że samo zapewnienie kompatybilności to za mało. Musieli zrobić to dobrze: niskie opóźnienie, łatwa instalacja, wymienna konstrukcja i przede wszystkim bezproblemowo.
I udało im się. BattleDock to rozwiązanie plug and play . Bez skomplikowanych instalacji i niekończącej się konfiguracji. Podłączasz kontroler, konsola go wykrywa i jesteś gotowy do gry w tytułach takich jak Super Smash Bros. Ultimate czy Super Mario 3D All-Stars .
Projekt to kolejny z jej wielkich sukcesów. BattleDock oferuje cztery porty dla kontrolerów GameCube, zintegrowane z wymienną obudową przednią dostępną w czterech kultowych kolorach:
- Pikantna pomarańcza
- Indygo
- Czarny jak kruk
- Srebro Platyna
Zmiana etui jest tak prosta, jak ich złożenie. Dzięki magnetycznemu systemowi, nie są potrzebne żadne narzędzia. Wszystko zostało zaprojektowane tak, aby użytkownik czuł się komfortowo, nostalgicznie i bezproblemowo.
Według kampanii na Kickstarterze, twórcy skupili się na minimalizacji opóźnień wejściowych. W rzeczywistości, twórcy twierdzą, że udało im się dorównać, a nawet przewyższyć, szybkością reakcji oficjalnego adaptera Nintendo .
Dla wielu graczy rywalizujących w turniejach to kluczowa różnica. Granie na kontrolerach retro jest w porządku, ale brak opóźnień sprawia, że BattleDock jest naprawdę pożądanym produktem.
Początkowym celem było osiągnięcie 8513 euro. Tydzień po zamknięciu aukcji kwota ta przekroczyła już 38 000 euro. To ogromny sukces, który potwierdza zainteresowanie publiczności tego typu akcesoriami retro.
Dostępne pakiety obejmują symboliczne wkłady bez nagrody, jak również kompletne zestawy z dodatkowymi akcesoriami i dodatkowymi etui, których koszt może sięgać nawet 136 euro.
Oprócz sukcesu kampanii, BattleDock wyznacza trendy. Społeczność graczy poszukuje praktycznych rozwiązań, które łączą w sobie to, co najlepsze z przeszłości, z zaletami teraźniejszości. I właśnie w tym obszarze BattleDock błyszczy.
Jeśli jesteś fanem ery GameCube i dorastałeś z tymi kontrolerami w rękach, to ten dodatek to nie tylko produkt: to deklaracja miłości do przeszłości, dostosowana do przyszłości.
La Verdad Yucatán