Całkowita wojna, skargi i groźby w dyskusji o budżecie na rok 2026 (wideo)


MIASTO MEKSYK (wkrótce) – Posłowie rządu i opozycji niemal doszli do bójek na plenarnej sesji w San Lázaro, co spowodowało konieczność ogłoszenia przerwy w dyskusji nad budżetem wydatków na rok 2026.
Już na początku dyskusji pojawiły się skargi i obelgi dotyczące przemocy w Michoacán i zabójstwa burmistrza Uruapan, Carlosa Manzo. Pod koniec dnia narady nasiliły się, a wśród prawodawców zaczęły krążyć obelgi i groźby.
Wszystko zaczęło się, gdy Vanessa López Carrillo, posłanka Partii Pracy (PT), stwierdziła, że José Manuel Hinojosa, poseł Partii Akcji Narodowej (PAN), nie zgłosił zastrzeżenia w odpowiednim czasie. Hinojosa poprosił o udzielenie głosu, a jego koleżanka z partii, Paulina Rubio Fernández, przewodnicząca posiedzeniu przy stole przewodniczącego, udzieliła mu głosu.
„Słuchaj, mówisz, że nie złożyłem rezerwacji na czas i we właściwy sposób. Oto moja rezerwacja, chcę zobaczyć twoją i chodźmy wszyscy razem z tymi z Michoacán na konferencję prasową. Kłamcy. Jedź do La Piedad i zrób coś, kongresmenko” – stwierdził.
W odpowiedzi grupa parlamentarna PT zaprotestowała przeciwko decyzji o udzieleniu głosu posłowi PAN. Następnie, posłanka Moreny, Dolores Padierna Luna, ze swojego miejsca, głośno zaprotestowała przeciwko decyzji o udzieleniu im głosu.
Przewodniczący zwrócił też uwagę na tę kwestię: dajcie nam wszystkim głos, w przeciwnym razie będziecie zachowywać się w sposób stronniczy na korzyść swojej partii.
„Przypominam, że głosowaliśmy na pana jako przewodniczącego pod warunkiem, że zachowa pan neutralność, będzie pan przestrzegał Regulaminu, a pan nie będzie szanował ani Regulaminu, ani przewodniczącego, a także będzie pan działał w sposób stronniczy, w stylu PAN, i nie zasługuje pan na to stanowisko. Nakazuję panu udzielić głosu nam wszystkim albo odebrać go członkowi PAN, któremu udzielił pan głosu nielegalnie” – zażądał.
Później, w atmosferze rosnącej emocji, kongresmenka PRI Ariadna del Rocío Rejón zabrała głos, aby przedstawić swoją poprawkę. Towarzyszyli jej członkowie jej partii, którzy nieśli transparenty domagające się przydzielenia środków różnym sektorom.

W tym momencie przedstawiciele frakcji PRI i Moreny podnieśli się z miejsc i stanęli naprzeciwko siebie, rzucając oskarżenia i pokazując transparenty: „Morena zabiła Carlosa Manzo” – głosił jeden z transparentów, na którym widniał wizerunek Luisy Maríi Alcalde, krajowej liderki partii rządzącej.
Z drugiej strony członkowie partii Morena wywiesili transparent z napisem: „MC, PRI i PAN to sępy”, a posłanka Ariadna del Rocío Rejón podsyciła konfrontację swoim przemówieniem:
„Meksyk, Meksyk ma was dość. Meksyk chce sprawiedliwości, ale sprawiedliwość potrzebuje budżetu. I na koniec powtórzę nazwisko, którego wszyscy tak bardzo się boicie: Carlos Manzo. Bo Carlos prosił o wsparcie i został zignorowany. Domagał się bezpieczeństwa i został porzucony”.
Wówczas, wśród okrzyków wszystkich parlamentarzystów, Ricardo Monreal z partii Morena zaapelował o zachowanie porządku na sesji i zaprzestanie obelg; jednak Rubén Moreira z partii PRI oskarżył Arturo Ávilę, rzecznika Moreny, o grożenie mu.
„Ale trudno mi to zrozumieć, po przemówieniu, jakie wygłosił do mnie jakiś facet, zdenerwowany tym banerem tutaj, który jest odpowiedzią na ten, który przyniósł. Mówi: ale wyobrażam sobie, że zaznaczasz sytuację przed i po. Po kilku osobistych uwagach do mnie. Wiem, że zrobił to z innymi koordynatorami, ten facet mnie nie martwi, chociaż wiem, do czego są zdolni, bo właśnie do tego groził” – powiedział poseł PRI.
Podczas jego przemówienia emocje sięgały zenitu, a wszystko wybuchło, gdy poseł PRI, Carlos Mancilla, krzyknął: „Jesteś mordercą! Jesteś mordercą!”, co wywołało krzyki i skargi ze strony prorządowych ustawodawców.

Następnie każdy koordynator parlamentarny poprosił o zabranie głosu ze swojego miejsca. Głos zabrali: członek PAN Elías Lixa, koordynator PVEM Carlos Puente, a także członkini MC Ivonne Ortega. Zwrócili się oni z prośbą o ogłoszenie przerwy w celu wznowienia rozmów i kontynuacji dyskusji nad ustawą wydatkową.
Właśnie wtedy, gdy wydawało się, że wszystko już skończone, z galerii dla gości, wśród okrzyków i przepychanek, posłowie PRI rozwinęli transparent ze zdjęciem kongresmena Arturo Ávili i prezes Moreny, Luisy Maríi Alcalde, na plaży. Napis brzmiał: „Podczas gdy ta para cyników przechadza się po plaży, mordowani są Meksykanie”.
proceso




