Po latach zaparć musiałem usunąć jelito

Kobieta, której jelito musiało zostać usunięte z powodu przewlekłych i poważnych zaparć, twierdzi, że powinniśmy być bardziej otwarci i rozmawiać o podstawowych funkcjach organizmu.
Kathryn Nicklas, 26 lat, przez kilka lat słyszała, że przyczyną jej zaparć jest zespół jelita drażliwego (IBS) i wielokrotnie przepisywano jej środki przeczyszczające.
Dodała, że wstydziła się objawów swojej choroby, gdy była nastolatką, co oznaczało, że trudno jej było zabiegać o to, aby jej schorzenie traktowano poważnie.
Profesor Julie Cornish, czołowa lekarka specjalizująca się w zdrowiu miednicy, powiedziała, że wiele pacjentek wymaga operacji z powodu problemów ze zdrowiem miednicy, ale prostsze rozwiązania są możliwe, gdy objawy zostaną wykryte wcześniej.
Pani Nicklas, która pracuje w północnej Walii, powiedziała, że przed operacją „brała środki przeczyszczające, jakby to były cukierki”, ale „nadal miała problemy z pójściem do toalety”.
„Cały czas nosiłam zwiewne sukienki, bo byłam wzdęta, a nawet kupiłam dżinsy ciążowe, żeby czuć się wygodnie” – powiedziała.
„Jeśli mogłam [iść na kupę], to tylko dzięki irygacji lub lewatywie. Wracałam z pracy i spędzałam godzinę w toalecie – nie miałam życia, bo zawsze było mi niekomfortowo”.
Dodała: „Pewnego razu nie poszłam do toalety przez cztery tygodnie i trafiłam do szpitala.
„Powiedzieli, że mam tyle kupy, że wszystko przestało działać”.
Pomimo przeprowadzenia licznych badań i zmian w diecie, nie udało się znaleźć przyczyny problemu, jednak trwające przez lata zaparcia miały długotrwały wpływ na narządy miednicy pani Nicklas – powodując ból, krwawienie z pochwy i wzdęcia.
Jelito grube pani Nicklas zostało usunięte w 2022 roku.

Pani Nicklas powiedziała, że jako osoba dorosła starała się, aby jej objawy były traktowane poważnie, ale jako nastolatka przyznała, że wstyd związany z funkcjami fizjologicznymi utrudnił jej to.
„Kiedy teraz o tym myślę, dlaczego to było takie żenujące?
Dlaczego korzystanie z toalety jest tak krępujące, skoro to normalna czynność, którą wykonuje każdy?
„Czy moje zaparcia byłyby lepsze, gdybym nie odmówiła pójścia do toalety, chyba że byłam w domu, a moi bracia nie byli w pobliżu i nikt nie mógł mnie usłyszeć? Ponieważ to nie jest zdrowe podejmowanie decyzji” – dodała.
„Na skutek zaparć, trwających już od wielu lat, moje ciało ucierpiało.
„Twoje dno miednicy zostaje całkowicie zniszczone przez fakt, że ciągle próbujesz iść, ale nie możesz”.

Profesor Cornish, chirurg kolorektalny, powiedział, że problemy ze zdrowiem miednicy dotyczą zarówno mężczyzn, jak i kobiet.
„To problem zdrowia publicznego, o którym musimy informować ludzi na wcześniejszym etapie – i nie chodzi tu tylko o kobiety i dziewczęta, ale także o chłopców i mężczyzn, ponieważ problemy ze zdrowiem miednicy wpływają na każdego w inny sposób” – powiedziała.
„Nie mówimy tu tylko o aspektach ginekologicznych, ale także o pęcherzu i jelitach, które mogą zostać dotknięte, a to może mieć wpływ na takie rzeczy jak wypadanie narządów miednicy mniejszej.
„Dlatego jeśli przez wiele lat cierpisz na przewlekłe zaparcia, znacznie bardziej prawdopodobne jest, że rozwiną się u ciebie problemy z wypadaniem”.
Potrzeba lepszego zrozumienia jest jednym z powodów, dla których prof. Cornish zorganizowała festiwal zdrowia Everywoman w Cardiff, który odbywa się już trzeci rok z rzędu.
W tym roku nastolatkom zostanie rozdanych za darmo tysiąc biletów, a w programie przewidziano sesje edukacyjne na temat zdrowia menstruacyjnego, zdrowia miednicy i podstawowych części ciała.

Shakira Hassan, fizjoterapeutka specjalizująca się w zdrowiu kobiet, leczy szeroki zakres schorzeń, w tym bóle miednicy, problemy z pęcherzem, jelitami i wypadaniem narządów miednicy mniejszej, czyli ich nieprawidłowe umiejscowienie.
„Gdybyśmy przebadali większość kobiet po 40. roku życia, okazałoby się, że u 50% z nich występuje wypadanie narządów miednicy mniejszej, dlatego chodzi o to, aby edukować te kobiety i dać im siłę, aby mogły nadal prowadzić naprawdę normalne i dobre życie” – powiedziała.
Pani Hassan stwierdziła, że ogromnym czynnikiem jest stygmatyzacja, która w niektórych kulturach może być jeszcze poważniejsza.
„Wiemy, że potencjalnie jedna na trzy kobiety doświadczy pewnego stopnia nietrzymania moczu, a potencjalnie jedna na cztery kobiety doświadczy pewnego stopnia nietrzymania stolca w ciągu swojego życia. To ogromne liczby – to naprawdę powszechne”.
„Kluczem jest edukacja” – powiedział prof. Cornish.
„A problem polega na tym, że chociaż są osoby, które mają taką wiedzę lub mają dostęp do takiej edukacji, to w zasadzie pozbawiasz praw dużą część populacji, która może nie mieć do niej dostępu, i to oni mogą okazać się pacjentami, których będę częściej widywał.
„Widzisz nierówności, jakie tam panują.
„Jednak wszystko to prowadzi do poważnych opóźnień w leczeniu i zazwyczaj do nasilenia objawów oraz konieczności stosowania innych metod leczenia.
„Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za nasze własne zdrowie i to będzie kluczowe – nie chodzi tylko o przerzucenie tego na NHS, więc myślę, że im więcej uczymy nasze dzieci, tym bardziej będą one zmotywowane do wzięcia odpowiedzialności w przyszłości”.
Rząd Walii oświadczył: „Zdrowie i dobre samopoczucie są obowiązkową częścią programu nauczania w Walii i pomagają uczniom zrozumieć różne czynniki wpływające na ich zdrowie fizyczne.
„Nasze wytyczne zakładają, że dzieci dowiedzą się o szeregu schorzeń, które mogą na nie wpływać”.
BBC