Włoska wyspa, która jest tak piękna jak Wybrzeże Amalfi, ale bez tłumów

Wybrzeże Amalfi to klejnot w koronie Włoch i ulubione miejsce urlopowiczów . Wzdłuż jego surowej linii brzegowej znajdują się malownicze nieruchomości położone na klifach, oferujące panoramiczne widoki na Morze Tyrreńskie i Zatokę Salerno.
Już samo wspomnienie tej kultowej linii brzegowej przywodzi na myśl obrazy włoskiego luksusu, wykwintnej kuchni i ciepłego południowego śródziemnomorskiego słońca. Jednak reputacja Amalfi jako miejsca eleganckiego i wyrafinowanego wiąże się z wysoką ceną. Na szczęście istnieje tańsza i mniej zatłoczona alternatywa, która jest równie piękna - Ischia.
Wyspa Ischia oferuje wszystkie atrakcje Wybrzeża Amalfi, ale nie ma tam tłumów i wygórowanych cen. Mogłaby być rajem na Ziemi.
Położona w Zatoce Neapolitańskiej, na północ od Amalfi, Ischia może poszczycić się pięknymi willami odzwierciedlającymi styl architektoniczny regionu, a także zapierającymi dech w piersiach krajobrazami.
Prawdopodobnie zaoszczędzisz również na zakwaterowaniu. W przeciwieństwie do Amalfi, w którym dominują międzynarodowe sieci hotelowe, Ischia jest domem niezależnych hoteli butikowych.
Być może najbardziej znaną atrakcją wyspy jest występ w klasycznym filmie z 1999 r. pt. Utalentowany pan Ripley z Mattem Damonem, Jude'em Law i Gwyneth Paltrow w rolach głównych.
Jedną ze scen filmu nakręcono w Ristorante da Ciccio, jednym z wielu znakomitych lokali gastronomicznych na wyspie.
Wczasowicze wybierający się na Ischię pieszczotliwie nazywają ją „najlepiej skrywanym sekretem Włoch”.
Jeden z turystów z Walii nie mógł powstrzymać się od zachwytu nad malowniczą wyspą: „Odwiedziłem Ischię na tydzień pod koniec sierpnia/na początku września i spełniła ona moje oczekiwania.
„Piękna wyspa w Zatoce Neapolitańskiej, gdzie wrażenia można podsumować jako Sorrento bez hałasu i zgiełku oraz Capri bez wygórowanych cen”.
Zwiedzający opowiedzieli o atrakcjach, których nie można przegapić, takich jak zachwycające Ogrody La Mortella, stworzone dla kompozytora Sir Williama Waltona, uznając Zamek na Ischii za najpiękniejszy, jaki kiedykolwiek widzieli, i polecając relaks w Parku Zdrojowym Negombo z basenami termalnymi położonymi w czarującym miejscu.
Dodali: „Nie wiem, dlaczego się tym z wami dzielę, bo najlepsze w Ischii jest to, że w ogóle nie obsługuje brytyjskiego rynku turystycznego, więc nie ma tu barów szybkiej obsługi, nigdzie nie robi się warkoczyków i sztucznych tatuaży, a w barach i restauracjach nie ma głośnych, żenujących pijaków. Jest bardzo stylowa i zdecydowanie jest miejscem docelowym dla Włochów”.
Daily Express