Wojny emu: Australijczycy stają twarzą w twarz z dzikimi, pierzastymi wojownikami

ZABAWNE WOJNY 5/5. W 1932 roku, ponad dziesięć lat po I wojnie światowej, rząd wysłał armię na swoje terytorium, by walczyć z groźnym wrogiem: emu. Na zakończenie naszego letniego cyklu o najzabawniejszych wojnach, prezentujemy artykuł o wojnie z emu, opublikowany w 2015 roku.
[Artykuł ten został opublikowany po raz pierwszy na naszej stronie 12 lutego 2015 r. i ponownie opublikowany 31 lipca 2025 r.]
W latach po I wojnie światowej rząd Australii usilnie zabiegał o zatrudnienie powracających weteranów. Począwszy od 1915 roku, we wszystkich stanach stopniowo wdrażano „program osiedlania żołnierzy”. W sumie prawie 5000 weteranów otrzymało działki ziemi, które przekształcili w gospodarstwa rolne, gdzie uprawiali pszenicę i hodowali owce.
Pięć lat później rząd zakupił 90 000 hektarów ziemi dla weteranów, ale potrzebował więcej ziemi, więc zaczął osiedlać weteranów w niektórych częściach Australii Zachodniej. Życie tych weteranów nie było łatwe: samo zarządzanie gospodarstwem na żyznym terenie było wystarczająco trudne, nawet bez doświadczenia, ale jeszcze gorzej było na obszarze, gdzie ziemia była ledwo użyteczna. Sytuację nowych rolników dodatkowo pogorszył Wielki Kryzys z 1929 roku, który spowodował gwałtowny spadek cen pszenicy. Jakby tego było mało, pojawiły się emu.
Dziesiątki tysięcy ludzi w Australii Zachodniej chciało odzyskać swoją ziemię.
Courrier International