Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

France

Down Icon

Rock en Seine: koncert pod nadzorem Kneecap, który na scenie omawia sytuację w Strefie Gazy

Rock en Seine: koncert pod nadzorem Kneecap, który na scenie omawia sytuację w Strefie Gazy

Ten godzinny koncert odbył się przed kilkoma tysiącami ludzi w Saint-Cloud (na zachód od Paryża). Poprzedziły go kontrowersje dotyczące stroju artysty, ponieważ ta grupa z Belfastu przyzwyczaiła się, że jej występy stanowią platformę dla sprawy palestyńskiej na tle wojny w Strefie Gazy.

„Wolna, wolna Palestyna!” krzyczał zespół, którego muzyka oscyluje między rapem a punkiem, na początku i na końcu występu, zagrzewając do walki rozentuzjazmowany tłum, w którym widać było kefije i irlandzkie koszulki.

Hasło „Wolna Palestyna!” wyświetlane na scenie festiwalu Rock en Seine przed koncertem Kneecap w Saint-Cloud, 24 sierpnia 2025 r. AFP / Guillaume BAPTISTE.

„Nie jesteśmy przeciwko Izraelowi” – ​​powiedział, dodając: „Wiem, że jesteśmy wściekli, ale jesteśmy tu po prostu dla zabawy”.

Podczas swojego wystąpienia Kneecap kilkakrotnie odniósł się jednak do sytuacji na Bliskim Wschodzie: „Netanjahu jest zbrodniarzem wojennym” i „Jeśli nie nazwiemy tego ludobójstwem, to jak to nazwiemy?” – pytał.

Władze ostrzegły, że będą uważnie obserwować ten koncert. Jeden z trzech członków grupy, Liam O'Hanna, znany jako Mo Chara, jest ścigany za „przestępstwo terrorystyczne” po tym, jak zasłonił się flagą Hezbollahu podczas koncertu w Londynie w 2024 roku. Ten proirański libański ruch islamistyczny, zaprzysiężony wróg Izraela, jest klasyfikowany w Wielkiej Brytanii jako organizacja terrorystyczna.

Wspierany przez setki zwolenników, Mo Chara stawił się w środę w sądzie w stolicy Wielkiej Brytanii i został zwolniony, a decyzję odroczono do 26 września.

Te prawne zawirowania nie przeszkodziły Kneecapowi w kontynuowaniu wyprzedanego tournée, jak na przykład w Glastonbury pod koniec czerwca, gdzie oskarżył Izrael o bycie państwem „zbrodniarzy wojennych”.

Jednakże odmówiono mu wstępu na festiwal Sziget w Budapeszcie po tym, jak rząd węgierski, bliski sojusznik Izraela, wydał zakaz wstępu.

„Zdobył dużą sławę”

„Jesteśmy przekonani, że grupa wystąpi znakomicie” – wyjaśnił agencji AFP Matthieu Ducos, dyrektor Rock en Seine, na kilka dni przed rozpoczęciem festiwalu.

JJ O Dochartaigh, znany również jako DJ Provai, z północnoirlandzkiego tria Kneecap, na scenie w Saint-Cloud pod Paryżem podczas festiwalu Rock en Seine, 25 sierpnia 2025 r. AFP / Guillaume BAPTISTE.

„To grupa, która we Francji pozostaje stosunkowo mało znana, ale ostatnio zyskała sporą sławę, z bardzo dobrych powodów artystycznych, ale także z powodu wszystkich tych kontrowersji, które sprawiły, że zyskała ogromną popularność i fanów” – dodał.

W tym kontekście miasto Saint-Cloud po raz pierwszy wycofało dotację w wysokości 40 tys. euro dla Rock en Seine.

Region Ile-de-France również anulował wsparcie finansowe na edycję 2025. Dotacja w 2024 r. wyniosła 295 000 euro, do czego dodano 150 000 euro w formie pomocy pośredniej poprzez zakup biletów.

Jednakże wycofanie się tych społeczności nie zagraża istnieniu festiwalu, którego budżet w tym roku wynosi od 16 do 17 milionów euro.

Bez incydentów we Francji

We Francji Kneecap - „kneecap” po angielsku, nawiązanie do praktyki stosowanej przez paramilitarne milicje, które strzelały swoim ofiarom w kolana podczas konfliktu w Irlandii Północnej - miał miejsce już dwukrotnie tego lata.

Ich koncerty w Eurockéennes w Belfort na początku lipca i w Cabaret Vert w Charleville-Mézières w połowie sierpnia odbyły się bez zakłóceń, jednak w Saint-Cloud pojawiły się głosy domagające się ich odwołania.

„Bezczeszczą pamięć 50 francuskich ofiar Hamasu z 7 października, a także wszystkich francuskich ofiar Hezbollahu” – potępił na portalu X Yonathan Arfi, przewodniczący Przedstawicielskiej Rady Instytucji Żydowskich Francji (CRIF).

Ochrona usuwa protestującego, który próbował przerwać koncert zespołu Kneecap 24 sierpnia 2025 r. w Saint-Cloud pod Paryżem podczas festiwalu Rock en Seine. AFP / Guillaume BAPTISTE.

Minister spraw wewnętrznych Bruno Retailleau stwierdził z kolei, że należy zachować czujność w odniesieniu do „jakichkolwiek wypowiedzi o charakterze antysemickim, usprawiedliwiających terroryzm lub podżegających do nienawiści”.

Rock en Seine należy do amerykańskiego giganta koncertowego AEG and Combat, grupy należącej do francuskiego biznesmena Matthieu Pigasse'a, który postrzega obecność Kneecap jako kwestię „wolności tworzenia i wyrażania siebie”.

„Nie możemy akceptować zasady cenzury, w przeciwnym razie będzie to fala, która zaleje festiwale i media” – powiedział w wywiadzie dla magazynu muzycznego Billboard France.

Var-Matin

Var-Matin

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow